Witam ponownie pisałam już wcześniej o moim problemie. Długoletni związek zakończony rozstaniem później inna kobieta w życiu mojego faceta i nagły powrót do mnie. Bo zrozumiał że chce być ze mną. Ona nie dawała mu spokoju. Non stop się odzywała i zatruwała życie.
Ale co sie okazało to on do niej pisał kontaktował się z nią kiedy się zorientowałam powiedział że to tylko rozmowa i nic poza tym nie mam czym się martwić.
Ale wyszło inaczej ona kilka dni temu wyjechała za granice może na miesiąć a jak wypali to na stałe. Spotkali się przed wyjazdem mieli pecha że ich nakryłam razem czysty przypadek.
Ale może dobrze że tak wyszło po rozmowie z nia okazło się że ją też oszukiwał twiedząc że ze mną nie jest. Mydlił oczy nam obu, tą sama gadką.
Siedzielismy w trójke i każda z nas mówiła a on ani słowa. Mielismy się razem wyprowadzać a on przy niej że nic takiego nie mówił. Teraz żąłuje że pozwoliłam mu wrócić skrzywdził mnie znowu. Chciałabym się uwolnić ale nie potrafie.
ps. ona wyjechała i co z tego będzie z nią pisał przez gg na pewno, i spowoduje to że ona za miesiąć wróci. Tak jak spowodował najpierw że ja zostawiła innego faceta dla niego tak ona zrobiła to samo nie dawno też zostawiła swojego faceta bo on jej truł i obiecywał. I pomysleć że wszytsko zaczeło się psuć dwa tygodnie przed jej wyjazdem. A teraz co przez ten miesiąc jak jej nie ma to będe ja chore to jest.
byłam u wróżki nie wiem czy w to wierzyć ale powiedziała mi że ten facet nigdy nie dorośnie i obym z nim tylko w ciąże nie zaszła bo będe wychowywać to dziecko sama, a on myśli tylko o kasie i o sobie.I że jest nie szczery w stosunku do mnie i do tej drugiej to akurat prawda.
jestem załamana wiem co powinnam zrobić ale czy potrafie jak pomysle o tym wszystkim to brak mi słów
przez to wszystko nie jem nie śpie nie mówiąć już o pracy popadam w coraz to większą depresje