---------- 09:42 05.07.2008 ----------
stwierdzam ostatnio że co roku jest coraz gorzej w moim życiu .. czuje sie okropnie ze wszystkim przeszlosc mnie czasem meczy ludzie rania przyjaciolka była zmoim bylym mnie obrazili ona wyzwala mnie na gadu od men..dey ,francy i że sie nie dziwi ze nie mam chłopaka bo który by zemna wytrzymał i że nawet nie dziwi sie że moj były czyli pan A .. mnie zostawił że ludzie niby mowia ze ja jestem nienoramalna boshe czemu mnie takie cos spotyka co ja robie zle dodała jeszcze że ona przynajmiej wychodzi za maz a ja nie mam nic były ma dziewczyne juz sa dlugo ze soba tak jak pisalam wczesniej mieszkaja juz prawie razem on nie pije tak jak nie pil tyle miesiecy tak juz jest pol roku a ja kompletnie nie wiem stoje w miejscu bez chloapka takie urodzone nie wiaodmo co chyba ktore jest naznaczone pechem smutno mi że nie wiem czym moj były sobie zasluzyl na takie szczescie no ale chyba zasluzyl ze on ma takie powodzenie ze zawsze jemu sie uklada a ja ani nie pije ani nie pilam a juz wogole nie mam szczescia w miłosci i wniczym że musze jeszcze to widziec jego i jego dziewczyne jak to wszystko i tak boli mysl ze nawet spia razm a ja nawet nie mam zwyczajnego chloapka i jestem chyab rzeczywisce ja nikima oni sa kim wielkim :( nie moge juz tak dłuzej że musze sie tak czuc jak nic że oni nie wiaodmo jak tor obia aim sie tak układa w zyciu a mi jak zwykle nie i mysle że juz tak bedzie do konca mojego zyica bo co sie niby umnie zmieni do tej pory nic a u bylego juz tyle i mysle ze to nie jest sprawiedliwe oni maja mnie za nic ja to wiem i ta przyjaciolka i on i juz naprawde tak mysle z etak jest ..:(
---------- 09:49 ----------
taka mam jakas nienawisc w srodku do niego nie wiem jak juz to okreslić że w myslach życze mu zle :( ile jeszcze potrwaja te moje meczarnie w srodku staje sie juz nerwowa przygnebia meczy mnie to wszystko ta jzu cala sytuacja i jak tu ruszyc i gdzie bezsenu to wsyztsko ;(