ostatnio czuje sie dobrze:)..ale lęki mam

[mariusz25]

Hej, ostatnio wiele mi sie udaje;
w pracy, ci co sie boja terapii - dobra rada, to naprawde pomaga
prawda bardzo boli, ale cie zawsze wyzwoli
ostatnio robie przemeblowanie, duzy porzadek, remoncik i zaczeyna sie
wspomnienia, lęki, że coś zle zrobie, ojciec zawsze sie wyzywal na mnie w ten sposob, ze chcial by mu w czyms pomoc, ale nie po to by pomoc ale by sie wyzyc, wyzwiska od debili, kretynkow, nic nie potrafisz, jestes do niczego, do kamieniolomow, aby mu udowodnic ze tak nie jest poszlem na doktorat, studia zakonczylem z wyroznieniem, ale czulem sie nikim, myslalem ze na tasmie skoncze, a teraz jestem specjalista inzynierem, ale teraz jak sie pakuje mam leki, ze cos zle zrobie, dziwnie napiecie, ze on przylezie i mnie zjebie za nic, jesu jak mi ciezko z ta fazą; slucham dzemu sobie whisky; nie wiem jak z tym zawalczyc, dobrze ze deprecha sobie poszla out i jej nima, o tyle dobrze
ostatnio znowu zaczalem sobie grac w scigalki na kompie, wracam do zycia powoli, i dopiero w wieku 27 lat odnajduje siebie, dowiaduje sie kim jestem, nie kim by chcieli bym ja byl, ale kim ja chce byc..ufff rozpisalem sie jak nigdy, to do mnie niepodobne, ale chcialem to z siebie wyrzucic, jak sobie radzicie z lękami? jesu, ja naprawde sie boje...

[agik]

Piszesz o terapii- to może tak poradzisz sobie z lękami?
Moze jakies tabletki?

Ciesze się bardzo, zę widzisz u siebie poprawę.

Wierzę, zę jeszcze troche, a juz całkiem dobrze będzie

Pozdrawiam Mariusz
I bardzo dobrze, że to napisałeś

[Goszka]

Strasznie się cieszę Mariusz
Nie zatrzymuj się tylko,a wiem że wszystko będzie dobrze
Ja też ożywam,bo powoli ale systematycznie staram się coś robić
Przytulam
ps.a leki rzeczywiście nie byłyby złym rozwiązaniem na lęki,zawsze to jakieś udogodnienie,np.hydroksyzynę możesz stosować doraźnie wtedy gdy czujesz że się boisz i uspokoi Cię.Oczywiście na każdego inaczej działa w sensie-na jednego mniej na drugiego bardziej skutecznie.
A Dżem też bardzo lubię

[eta]

Mariuszku wspaniale po prostu nie wiesz jak się cieszę A jeśli chodzi o przemoc psychiczną to wiem coś o tym i bardzo trudno się z tego wyzwolić,ale terapeuta Ci pomoże spojrzeć trzeźwo na osobę znęcającą się.Nie wiem,czy już terapeuta zadał Ci to pytanie-skąd wiesz,że to co mówi/mówił o Tobie Twój ojciec jest prawdą Najgorsza jest do przeskoczenia świadomość,że osoba,która powinna kochać,i którą my kochamy (bo to nasz rodzic) krzywdzi,nie ma racji,a co najważniejsze nie ma prawa do takiego traktowania Cię,bo mimo że jest rodzicem,a Ty dzieckiem to każdemu należy się szacunek

Mariusz bardzo się cieszę z tego postu i przepraszam,że ostatnio nie odpisuję,ale naprawdę nie mam czasu.Tulę mocno Olbrzymku

[mariusz25]

ja ostatnio czuje nienawisc do niego, czytam czasem na wp, albo tlenie o tych co sie znecaja, jaki to bol, mowi ze cie kocha, a potem wyzywa od debili, przygłupow, nie pozwala zasnac, kaze cos robic na kompie przy tym udowodniajac ze jestes do ncizego, jak sie nie godzisz to uderza w twarz, gdy sie buntujesz...nienawidze go czysta nienawiscia, i nie ma w tym nic zlego

[bunia]

Nie wiem czy znasz film na podstawie ksiazki "Zlo" Jan Guillou....jest to opowiadanie faceta ktory sam przeszedl przez podobne pieklo,ogladalam kiedys wywiad z nim,nie bylo mu latwo ale zyje,ma rodzine,jest dziennikarzem wiec mozna wyjsc na prosta.

[mariusz25]

---------- 17:19 24.06.2008 ----------

nie znam:/ kiedys myslalem ze sam jestem zlem
wszyscy mysla ze sie uzalam, a mi naprawe ciezko z tym calym bajzlem

---------- 17:20 ----------

bedzie dobrze, tak sobie zawsze mowie:)

[Sanna]

Mariusz! Gratuluję serdecznie !!! To bardzo dobrze że psychoterapia przynosi efekty - lęki też się z czasem zmniejszą - psychoterapia to długi proces ale DZIAŁA . Doraźnie na lęki może spróbujesz medytacji, jakieś techniki relaksujące? Spróbuj ! Ja próbuję od poniedziałku systematycznie medytować - podobno z czasem przynosi dobry efekt. Trzeba się tylko uzbroić w systematyczność i cierpliwość.