Witaj Ladorada
Nie bede ukrywać że troche sie ucieszyłam bo i mi sie ten facet nie podobał.
Uważam że do niektórych rzeczy trzeba dojrzeć i właśnie dojrzałaś do powiedzenia sobie prosto w twarz "nie kocham go". Nastepnym krokiem, który niedługo nastąpi będzie "pakuj się i wyprowadź" ale tez potrzebujesz czasu żeby przyzwyczaić sie do tej myśli.
Weź pod uwage że on nie ma skrupułów w niczym, więc też nie powinnaś mieć. Nie ma skrupułów żeby znikać, pić, imprezować, pakować sie do łóżka z jakaś kobietą, leżeć na kanapie i nie robić nic, nie łożyć na utrzymanie itd.
No nie ma skrupułów a Ty masz?
Jesteś silną kobietą, która ma piękny własny ośrodek. Nie rozumiem po co Ci ten balast w postaci nieroba i alkoholika. Boisz się ze będziesz sama, ale i tak jestes z kimś takim prawda? Kopnij dziada w tyłek
tylko najpierw zastanów sie czy to emocje czy stan faktyczny, jak zaproponowała ewa.
Pozdrawiam