---------- 22:46 23.09.2009 ----------
Ewuś, Słońce Kochane...
teraz dopiero przeczytałam...
przytulam,najcieplej i najserdeczniej, jak umiem...
Mimo, całego Twojego wzburzenia, zrozumiaalm, że juz bardzo mocno wiesz, czego chcesz...
I domyslam się tylko, jak Ci jest cięzko...
i bardzo wierzę, ze to jest właśnie ten czas.
I ze ta cała Twoja bolesna droga ma bardzo wielki sens, czego ja kiedyś nie rozumiałam, ale dziś rozumiem i podziwiam.
I powdziwiam Twoja cierpliwość i pokorę. I dziś rozumiem, ze to wszystko ma sens.
Rozumiem, ze jest Ci koszmarnie trudno, przejśc całkiem sama prze ten niewiarygodnie trudny czas, i myslę, że rozumiem, jak cięzko Ci bez wsparcia osoby, na której najbardziej Ci zależy i którą tak bardzo kochasz...
...
ale Ewuś
Jeszcze troszeczkę...
Ta Twoja cąła praca- w siebie, w Was, w rodzinę- to w końcu MUSI przynieść efekty! I na pewno przyniesie! Tylko jeszcze troszeczkę!
Przytulam, najczulej...
---------- 22:44 24.09.2009 ----------
Ewa
?????????????