przez petroniusz » 14 cze 2007, o 13:44
Witam,
jestescie w poczatkowej fazie swojego zwiazku i wszystko zacznie ukladac sie dopiero poxniej, najwazniejsze jest to co do siebie czujecie.
Co do zachowania matki (przyszlej tesciowej) to jest klasyka bo przeciez inna kobieta zabiera jej ukochanego syna, Ty tez musisz ja troszke zrozumiec, postaw sie czasami w sytuacji przeciwnej strony i z glebi serca pomysl jak Ty się by¶ zachowywała w takiej sytuacji. Najważniejsze nie rób (postaraj się nie robić) nic co mogło by j± głęboko urazić i rzutować na wasze pożniejsze relacje. Wierz mi oddana babcia jest czesto niezast±piona.
Zagadk± pozostaje zachowanie ojca, z moich obserwacji wynika, ze w większo¶ci przypadków ojcowie s± raczej bierni i nie zajmuj± skrajnego stanowiska. No chyba że s± nakręcani przez matkę (co chyba nie dotyczy Twojeg przypadku) lub w grę wchodzi ochrona rodziny przed jakim¶ realnym zagrożeniem. Tutaj musisz się głębiej zastanowić, z czego takie zachowanie wynika, czy jest to tylko niczym nie uzasadnione uprzedzenie do "metalowego" wizerunku, czy wynika z relacji ktore s± w tej rodzinie. Twoj chlopak czy tego chcesz czy nie, przej±ł po ojcu pewne wzorce zachowań przyjrzyj się czy w przyszło¶ci będzie Ci to odpowiadać.
"bo co przed ¶lubem słomk± w oku jeno, to po ¶lubie cał± sosenk±"
No dosć tego moralizowania, przede wszystkim życzę Ci wytrwało¶ci, jeżeli go faktycznie kochasz warto walczyć o swoje, ale musisz zachować rozs±dek żeby walka o Wasz zwi±zek nie zostawiła po sobie tylko spalonej ziemi.
pozdro