Ninoczka napisał(a):Zróbcie coś z tym.Pozdr;).Obraża mnie w poście na forum związki "Straciłam miłość,jestem dnem..."-to tytuł tego posta,jeszcze raz pozdr;-).
agik napisał(a):Zresztą od tej pory moje myśli odnośnie Ciebie pozostaną tylko moimi. Prawdopodobnie to mój ostatni post do Ciebie.
Przykro mi, ze tak odebrałaś moje słowa.
Wysłany: Czw 5 Cze 2008 21:12 Temat postu: A ja myślę...
--------------------------------------------------------------------------------
A ja myślę,że nie warto się ciąć,tylko jak najszybciej trza pójść do dobrego psychoterapeuty(zajmujacego sie przemoca,depresją itp. i nie mówie tego złosliwie ,lecz pozdrawiam i zyczę powodzenia!).
_________________
eta napisał(a):Ninoczka o czym Ty piszesz?przeczytałam to co napisała Agik kilka razy i nie widzę w tym nic obraźliwego.Wiem,wiem,miałam się nie odzywać,nie pisać nic pod Twoimi postami,ale nie wiem o co robisz wojne?Ona wyciągnęła do Ciebie rękę,napisała co myśli,bo chciała pomóc,poświęciła swój czas,a Ty nagle z takim postem do Admina?Ja tez wyciągłam do Ciebie rękę,ale odrzuciłaś moją pomoc,ba-potraktowałaś w bardzo raniący sposób,mimo że nie miałas powodów.Kiedy po raz pierwszy się do Ciebie odezwałam nie miałam pojęcia,że się znacie i co Was łączyło.dopiero jak poprosiłam,żeby z Tobą podagał na gg (pomógł poszukać pracy) i dałam mu Twój nr wyszła niezręczna sytuacja.Mimo że znałam jego wersje nie odsunęłam się od Ciebie,to Ty mnie w sposób "psychopatyczny"zablokowałaś.Teraz tez się tak zachowujesz w stosunku do Agik,bo napisała,że masz się iść leczyć.Jak się tu pojawiłam też mi to PORADZONO.Nie odebrałam tego jako obrazy,bo to jest forum POMOCY i WSPARCIA.
Proszę Cię nie wprowadzaj zamieszania,bo kolejnych wojen (takich jak np z 123) nie przeżyję.My się tu naprawdę lubimy i cenimy.A jeśli nawet ktoś mniej kogoś lubi to po prostu nie ma odzewu w postach,stosuje sie metodę omijania.Nie ma tu obrażania,ani wredności.Zrozum to.Nikt nie jest tutaj przeciwko Tobie!!!!Ale nastaw się (bo tak bywa też na terapiach),że czasem usłyszysz prawdę,która boli.
Pozdrawiam Cię.I proszę zachowaj spokój mimo tego że masz do mnie nieuzasadniony żal.eta
mahika napisał(a):---------- 09:48 15.06.2008 ----------
A to mało osób z forum sie leczy? To żaden wstyd czy chamstwo że ktoś zaproponuje terapie farmakologiczną...
Mnie dziewczyny wspierały żebym poszła do psychiatry i nie żałuję chociaz na razie jest kropnie....
---------- 09:59 ----------
i jeszcze coś. Pozwole sobie zacytować Ciebie Ninoczko z innego wątku Mariusza akurat.Wysłany: Czw 5 Cze 2008 21:12 Temat postu: A ja myślę...
--------------------------------------------------------------------------------
A ja myślę,że nie warto się ciąć,tylko jak najszybciej trza pójść do dobrego psychoterapeuty(zajmujacego sie przemoca,depresją itp. i nie mówie tego złosliwie ,lecz pozdrawiam i zyczę powodzenia!).
_________________
Więc leczenie to i w Twoim miemaniu czasem jest pomocne...
ewka napisał(a):Hmmm... ani chamstwa, ani braku elementarnych podstaw kultury mnie nie udało się zobaczyć. Myślę Ninoczka, że coś innego chciałaś przeczytać i stąd ta irytacja. Ale czy warto?
mahika napisał(a)::(
Aż strach sie odezwać, niestety...
Orm Embar napisał(a):agik napisał(a):Zresztą od tej pory moje myśli odnośnie Ciebie pozostaną tylko moimi. Prawdopodobnie to mój ostatni post do Ciebie.
Przykro mi, ze tak odebrałaś moje słowa.
Cześć Agik,
I niech to BĘDZIE ostatni Twój post do Ninoczki - w interesie Was obu (no chyba, że obydwie postanowicie normalnie sprawę rozwiązać i o niej pogadać). Trudno, nie wyszło, miałaś dobre intencje, ale coś nie wypaliło - albo Ty nieświadomie zagrałaś nie na tej strunie co trzeba (zdarza się...) albo Ninoczka przesadziła z nadinterpretacją. Nie ma to już znaczenia - mleko się rozlało i trzeba po prostu iść dalej, bo nie wróci już cudownie do kartonika.
Ty wywal żal i konseternację.
Ninoczka niech wywali wkurzenie.
trza iść naprzód, cały świat czeka, heheheheeee...
M.
bunia napisał(a)::shock:
Chyba to jakies nieporozumienie
melody napisał(a):"Maaamooo, kuuuraaa sie na mnie paaatrzyyy.... " - to tak mniej więcej to wygląda, Ninoczko Droga. Zrób coś z tym.
mel.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 294 gości