No Name,ale dlaczego nie pasujesz?Tu jest więcej osób walczących z depresją i nerwicą jednocześnie.Ja właśnie też jestem jedną z nich...te dwie choroby lubią występować w parze..gdzieś tam czytałam,choć na swoim przykładzie wydaje mi się że nerwica jest chyba czymś pierwotniejszym do depresji tzn.najpierw występuje nerwica,a potem może do tego dojść jeszcze depresja.
Nie wiem jak Ci pomóc kochana,bardzo bym chciała,też jeszcze niedawno miałam taki stan,ale jakoś udało mi się trochę ogarnąć,co nie znaczy że teraz mogę zdobywać świat...Ale jednak mogę na ten moment jakoś normalnie funkcjonować.Napędu do działania dodaje fakt że coś się robi aby wyjść z tych chorób...
Może aktywność by Tobie pomogła?Wiem że trudno Ci się zmusić,ale może to byłby jakiś sposób...tak trochę wnioskuję z autopsji,ale wiem że każdy z nas przeżywa indywidualnie i to co sprzyja mi niekoniecznie musi tak samo działać na kogoś innego...
Może jednak warto spróbowac
Przytulam i wiem że ten stan minie,musisz tylko sobie w tym pomóc