Witaj Onka
Przeczytałam Twój poprzedni temat i tak sobie myśle, ze on traktował Cię, jak swoją własność i teraz się dziwi, ze mu stajesz okoniem.
I dlatego tak reaguje.
I dlatego próbuje Cię umniejszyć- dlatego rozsyła eski z obelgami i dlatego tez próbuje Cię zastraszyć.
To prawda, zę groźby nie zawsze zostają tylko groźbami, ale w tym wypadku zdaje mi się, ze to tylko groźby.
Nie bój się.
I zawsze pamiętaj, ze możesz się bronic! Eski zachowac i jakby co iść na policję.
Nie daj się zastraszyć.
Dobrze, że to skończyłaś...
Za parę dni minie
No i jeszcze raz witam na forum