za mało z nas zna swoja wartosć ...

Problemy związane z depresją.

za mało z nas zna swoja wartosć ...

Postprzez Martuń » 2 cze 2008, o 20:31

Na samym początku chciałabym wszystkich mocno przytulic : ))

Wiem co to znaczy mieć depresje .. ale wiem tez , ze kazdy z WAS jest kims wyjatkowym .. kims kto zasluguje na wspaniałe życie .. To własnie tacy ludzie jak Wy jak my wszyscy są skarbem .. Zapamietajcie to sobie .. Jestesmy wartosciowi Smile Potrafimy zmierzyc sie z kazdym złym dniem .. chociaz bywa tak cholernie ciezko potrafimy być silni .. wiemy co to ból nie ten fizyczny ale ten psychiczny który potrafi sparalizowac czlowieka od wewnatrz ... Dlatego jesteśmy własnie wartosciowi .. nie poddajemy się i mimo iz cierpimy potrafimy pomoc drugiej osobie .. wesprzec ja na duchu ..

Jesłi bedziemy razem pokonamy ta glupia chorobe !!! Musimy tylko wzajemnie sie trzymac .. Ona chce nas wszystkich zniszczyc .. ale MY sie nie damy .. pokażmy jej kto tu rządzi .. Pozdrawiam gorąco Wszystkich Całuje Mocno :*:*:* Martunia Smile
_________________
" Prawdziwe emocje oparte są na prostych gestach "
Martuń
 
Posty: 59
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 14:31

Postprzez Goszka » 2 cze 2008, o 23:42

Tak Martuń,zgadzam się w 100% z tym,co piszesz-nie możemy się poddać,fakt jest faktem że tak naprawdę każdy z nas stacza codziennie tę walkę z sobą w samotności,ale druga strona medalu jest taka,że w grupie raźniej,doświadczenia innych osób wiele dają,może nie sprawią że uniknie się popełniania błędów,ale pozwolą znaleźć sposób na radzenie sobie z upadkami,znaleźć siłę na dalszą walkę :)
Dobrze tak się czasem podopingować :)
Mi jeszcze tylko 4 dni zostały do terapii,z jednej strony się cieszę że w końcu wezmę się znów za siebie,a z drugiej wiem że może być ciężko...
Ale grunt to aktywność...
Bierności mówimy stanowcze NIEEE :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Tyle jeszcze chciałam dodać...i dzięki Martuń za tego posta :)
Wygramy,musimy,bo jak nie my to kto???? :)
Goszka
 

Postprzez mariusz25 » 2 cze 2008, o 23:49

nio, duzo racji w tym, w grupie razniej
dlatego wole pisac tutaj, czy facet zawsze musi byc silny?
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Postprzez Goszka » 2 cze 2008, o 23:57

Mariusz,taki jest stereotyp postrzegania faceta-jako silnego.Ale przecież wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo do chwili słabości...
Zresztą analogicznie-porównując do zjawisk w przyrodzie-nadmorska sosna smagana wiatrem tak naprawdę walczy z nim,aby nie dać się przewrócić,wiatr ją wygina,ale czyni też silniejszą.I tak jest z nami...staram się to przetworzyć sobie w głowie na ten sposób-ze wszystko co nas przytłacza,nie ma za cel niszczenia,ale właśnie hartowanie.
Goszka
 

Postprzez mariusz25 » 3 cze 2008, o 00:54

by byla jakas nadzieja?
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Postprzez kaśku » 3 cze 2008, o 00:59

ostatnio sie dowiedzialam, ze tak naprawde nigdy nie chorowalam na depresje, albo moze tak, ze depresja w moim przypadku nigdy nie byla choroba, to tylko sposob radzenia sobie ze wszystkim z czym tak naprawde niepotrafilam, albo nieumialam inaczej sobie poradzic, to bylo bardzo duzym zaskoczeniem kiedy w koncu to zrozumialam, a mala zlosc ktora sie przy tym fakcie pojawila, tylko dala mi do zrozumienia, ze rzeczywiscie bylo to prawda, tylko niebardzo chcialam te prawde do siebie dopuscic,
niewiem czy depresja byla moim sposoben na zycie, calkiem mozliwe, ale ktos mi pokazal inny sposob na zycie, ktory zdecydowanie bardziej mi sie podoba, bardzo wazne jest aby nie zmagac sie z nia samemu, mi oprocz terapii pomogli ludzie na ktorych sie otworzylam, m.in ludzie z tego forum, za co bardzo jestem im wdzieczna, ale tej pomocy trzeba szukac o nia prosic i przedewszystkim jej chciec, bardzo duza prace wykonalam ja sama, chociaz czesto bylo pod gorke, ale zrozumialam wiele rzeczy, a przedeszystkim to ze chce zyc inaczej i naprawde warto,

zrozumialam ze szkoda czasu i zycia na depresje, chociaz nadal sie z nia zmagam i pewnie jeszcze troche to potrwa :usmiech2:
kaśku
 
Posty: 706
Dołączył(a): 15 lis 2007, o 21:42


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 371 gości

cron