przyszedł...

Problemy z partnerami.

Postprzez ewka » 3 maja 2008, o 23:44

Zizi, mnie nie zależy na tym, by mieć rację... no bo co mi po niej? Chciałabym tylko, abyś się już tak bardzo nie męczyła... a to jedna z dróg, by ta męczarnia się skończyła. Jakkolwiek.

Oczywiście, że musisz być silna i nie płakać. I mieć pewność, że tak właśnie, to jest dobrze... może potrzebujesz jeszcze czasu na wypłakanie, na porządne wkurzenie się - ja to rozumiem.

Ściskam
:cmok:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez zizi » 4 maja 2008, o 02:02

........DZIś POCZUłAM SIE STRASZNIE SAMOTNA :cry:

dzieci umówiły się ze znajomymi...

a ja zostałam sama jak palec...

ludzie są mi potrzebni..kontakt z nimi...

chciałabym poznać kogoś,umówić sie czasem....


starzy znajomi zawodzą...

najsmutniej jest być samotnym wśród ludzi :cry:

:evil: dopadł mnie jakiś bezsens :evil:
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez ważka » 4 maja 2008, o 09:12

Samotnym zawsze sie jest nawet gdy otaczaja cie tłumy.Samotnośc ma swoje plusy mozesz robic to co chcesz nikt nie zrzedzi i nie marudzi...
możesz odkryc w sobie tyle nowych rzeczy,pasji...cała energie która przelewałaś na związek,na kutaśnika przelac na siebie!!!
i czytac dużo czytac zeby jak najwiecej wiedziec ,nie zamyac sie w bólu.Zycie płynie dalej nie odzyskasz już tego czasu.Jesteś silna dasz rade
Skąd wiesz co on teraz robi może spotyka sie z nią.A ty cierpisz ,płaczesz.Ja wczoraj sobie popłakałam bo też poczułam samotnośc.Też mi czasami brakuje czułości,czyjegoś czułego dotyku i spojrzenia pełnego milości,ale mój były patrzył na mnie pustym wzrokiem i jeśli dotykał to tylko chodziło o seks.Ja tak nie chce wole byc sama.
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez bunia » 4 maja 2008, o 09:24

To prawda....samotnosc we dwoje jest gorsza :cry: ...a zycie przynosi wiele niespodzianek i niekoniecznie tych zlych,negatywnych.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez zizi » 4 maja 2008, o 10:45

....a ja dalej czuje pustkę....bezsens :cry:

mimo,że staram się...wstałam...nie leżę,nie płaczę....

dzwoniłam do paru znajomych,żeby umówić się....każdy ma swoje plany....

tracę siły :cry:

nie chce mi sie pracować :cry:
a odpocząć nie potrafię



co mam tak sama łazić po deszczu...i płakać :evil: :evil: :evil: :evil:

to okropne ...na nic nie mam ochoty....nic mnie nie cieszy :cry:
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez nana » 4 maja 2008, o 11:05

Zizi, a może zwyczajnie pójdz do kina? Polecam Lejdis!:)

Też mam samotne i gorsze dni i poza tym, że "zabijam je pracą", to postanowiąłm pójść do kina. Nie lubisz?

sciskam cię serdecznie
nana
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez ewka » 4 maja 2008, o 11:06

Dokładnie o kinie pomyślałam...
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez ważka » 4 maja 2008, o 11:17

---------- 09:10 04.05.2008 ----------

Hej kobieto po co ten płacz...

a tak naprawde płacz oczyszcza ...przytulam nie jesteś sama!!! :pocieszacz:
ja też siedze sama.Miałam jechac do byłego na weekend ale wczoraj napisałam mu że jednak nie!I ze mi sie nie chce :) chyba progres z mojej strony...U mnie też pada.Tyle miałam zrobic a nic też mi sie nie chce.Wziełam prysznic i siedze na necie hehe i tak pewnie zleci cały dzień.

---------- 09:17 ----------

szkoda że nie możemy wypic tego mojego winka co to kupiłam na weekend z moim byłym frajerem!Za nas!


http://pl.youtube.com/watch?v=jU5TZ6bS6Kw
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez zizi » 4 maja 2008, o 15:14

Ważko .....może wieczorem napijemy sie wina?
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez ważka » 4 maja 2008, o 18:20

Dobrze Zizi napijemy sie tylko kurcze moi byli wspólokatorzy zabrali przy wyprowadzce mój korkociąg :twisted: ale dam rade!!! :)
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez KATKA » 4 maja 2008, o 19:34

dziwczyny czy ja też mogę :0 kupiłam dzis nowe wielkie kieliszki do winka :) chciałabym wypróbowac :D
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ważka » 4 maja 2008, o 22:04

---------- 17:48 04.05.2008 ----------

Ja nie mam nic przeciwko a nawet jestem za :wink:

---------- 20:04 ----------

Ej dziewczynki jak tam jesteście to?Hello :twisted: wasze zdrówko kochane
żeby wszystkim nam sie poszczesciło we wszystkim nie tylko w miłości buziaczki
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez bunia » 4 maja 2008, o 22:12

:buziaki: :buziaki:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez KATKA » 4 maja 2008, o 22:30

mniamu :) nie wiem jak Wy ale ja juz mam błogo...kieliszeczki się spisały :P
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ważka » 4 maja 2008, o 22:50

Oj mi też jest błogo a gdzie Zizi .Odezwij sie kochana?
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości

cron