Eug33 napisał(a):I czas, by odpowiedzieć sobie na pytanie, czy naprawdę chcesz dalej być z nim w zwi±zku.
Też tak uważam - wydaje się, że to jest najważniejsze... wiedzieć, czego się chce. Pomy¶l AZetko. I się nie bój.
xxxxAZxx napisał(a):Narazie nie chcę podejmować żadnej decyzji...dalej chodzę do psychologa...chcę się teraz skupić na sobie..nie jestem gotowa na roztanie,nie dam sobie teraz z tym rady...nie wiem czy tego chce....teraz ważna jestem ja i tak będę podchodzić do sprawy....
xxxxAZxx napisał(a):Jeste¶my razem tyle lat i postanowili¶my zrobić krok do przodu....mieszkamy ze sob± parę lat-wiele przeżyli¶my i chyba te wspomnienia trzymaj± nas przy sobie...
xxxxAZxx napisał(a):wiecie to nie jest tak że tylko on jest nie fair,ja również popełniłam wiele błędów,on też ma mi wiele do zarzucenia....
xxxxAZxx napisał(a):ale wybaczyli¶my sobie...
xxxxAZxx napisał(a):macie rację to będzie do końca z nami
marynia napisał(a):
Azetko, ja nie chcę by¶ zakończyła ten zwi±zek czy w nim trwała. Ja po prostu chcę, by¶ była wreszcie szczę¶liwa, zależy mi na TWOIM szczę¶ciu, TWOIM spokoju, bardzo, Słoneczko. Tylko o to mi chodzi!
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 338 gości