zboczenie?

Problemy z partnerami.

zboczenie?

Postprzez toksyna » 28 kwi 2008, o 14:50

Jeśli np dziewczynie podobają się tylko faceci w długich włosach, albo np tylko zajęci to to jest normalne? Tzn na normalnych też zwraca uwagę, ale nie wykazuje większego zainteresowania, nie "kręcą" jej. Można to jakoś zmienić?
toksyna
 
Posty: 2
Dołączył(a): 28 kwi 2008, o 14:34
Lokalizacja: gr

Postprzez wielorybica » 28 kwi 2008, o 15:16

na moje oko długie włosy to jednie fetysz, a zajęci faceci...hmmm...lęk przed bliskością? a to juz chyba poważny problem do przepracowania...
Avatar użytkownika
wielorybica
 
Posty: 458
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 01:40

Postprzez Honest » 28 kwi 2008, o 18:50

wielorybica napisał(a):na moje oko długie włosy to jednie fetysz, a zajęci faceci...hmmm...lęk przed bliskością? a to juz chyba poważny problem do przepracowania...


Plus lęk przez zaangażowaniem. Facet zajęty jest jakby za szybą, a zatem czujemy się bezpieczniej (od strony emocjonalnej), jakby do tego uczucia było dalej...
Albo...

Zakazany owoc smakuje lepiej.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez wielorybica » 28 kwi 2008, o 20:20

zakazny owoc na dłuższą metę nigdy nie smakuje lepiej...:|
Avatar użytkownika
wielorybica
 
Posty: 458
Dołączył(a): 17 gru 2007, o 01:40

Postprzez Orm Embar » 28 kwi 2008, o 20:33

z tego co wiem fetysz sam w sobie nie jest problemem do czasu, kiedy jest tylko pewną skłonnością bądź urozmaiceniem relacji "związkowej" czy seksualnej. Problem zaczyna się, kiedy jak gdyby fetysz staje się ważniejszy od spotkania z drugą osobą.

Jeśli kogoś kręci chłopak z długimi włosami - OK. Jeśli kręcą kogoś tylko długie włosy, z przypadkowo doczepionym do nich chłopakiem, i to - o zgrozo! - żywym, coś może być nie tak.

Mój psychoterapeuta walnął fajny tekst jak doszliśmy do tematu seksu: "akt seksualny taki sam w formie fizycznej może od środka związku wyglądać całkowicie inaczej i mieć całkowicie różną wartość".

pozdro

M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez toksyna » 28 kwi 2008, o 20:41

Tak, wiem, ale w sumie znam dużo osób które mają takie albo inne "schizy", głównie dziewczyny... Moja bratanica z kolei "przyjaźni się" z księżmi i tak na serio tylko oni są dla niej ważni, wiadomo nie wszyscy na raz, ale jak jeden zniknie z pola widzenia to pojawia się następny. Oczywiście męża ani dzieci nie ma, w sumie męczy się sama z sobą. Nie wiem jak można jej pomóc, pomijając ogólny wstyd i dezaprobatę społeczeństwa.
toksyna
 
Posty: 2
Dołączył(a): 28 kwi 2008, o 14:34
Lokalizacja: gr

Postprzez ważka » 28 kwi 2008, o 22:13

Ja też lubie długowłosych to ougólnienie no bo nie każdy długowłosy podoba mi sie.Musi miec to cuś,ogniki w oczach,byc fascynujacy i ciekawy no bo inaczej szybko mi sie znudzi.I wiele ,wiele innych zalet i walorów.
No i musi byc wolny bo ja niestety nie bawie sie w trójkąty.A odbijac też nie lubie bo jak by to szło w drugą strone nie chciałabym żeby ktoś zainteresował sie moim mężczyzną i próbował mi go porwac. :twisted:
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez Honest » 28 kwi 2008, o 23:03

---------- 22:57 28.04.2008 ----------

wielorybica napisał(a):zakazny owoc na dłuższą metę nigdy nie smakuje lepiej...:|



Tak, masz całkowitą rację. Co ciekawe, czytałam taką książkę "Ale ja go kocham" o toksycznych związkach. Był tam opisany taki przykład, że własnie gdy rodzice zaakceptowali związek swoich dzieci, oni się rozeszli. Wspólna walka przciwko nim jednoczyła ich. Zakazany owoc kojarzy się głównie chyba z zajętymi, niedostepnymi partnerami, ale ostry sprzeciw rodziny działa podobnie. Jak w przypadku Romea i Julii...

---------- 23:03 ----------

Ważko, fakt, że zajęci mężczyźni kręcą kobiety nie jest niczym złym, póki na tym się to kończy. Cóż jest złego w powzdychaniu ukradkiem do wizerunku jakiegoś adonisa???

Ja np. muszę teraz hospitować zajęcia i wybrałam sobie sexy przystojnego doktorka :D Jeny, z niego to taki dobry, uczciwy, wartościowy człowiek, że czuje przyjemność spoglądać na niego. Jest żonaty, ale nie widzę w tym nic złego. On jest nadzieją na to, że są wyjątkowi mężczyźni :D :D :D :D :D
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez ważka » 28 kwi 2008, o 23:57

Pewnie że można sobie powzdychac ,popatrzec o ile jest na czym oko zawiesic!
Mój były ma długie włosy także i pasuje do niego powiedzenie 'długie włosy krótki rozum'.Nota bene ciekawa jestem skąd sie wzięło? :wink:
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez Honest » 29 kwi 2008, o 00:00

Ważka, mój miał krótkie włosy i jeszcze krótszy rozum. Twojemu mózg spłynął do włosów, mojemu chyba do cebulek ;))
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Loki86 » 29 kwi 2008, o 00:12

Kurde blaszka szkoda że zgoliłem pióra. No to powiem tak "Kobiety kochajcie łysych" :P

Ja tam np. bardziej reaguje na brunetki i rudowłose niewiasty niżeli na resztę kobiet czy to fetysz chyba nie po prostu taki mam typ. Gorzej z tym że gustujesz w zajętych. Ale myślę że to może się zmienić gdy pojawi się na horyzoncie jakiś łysy zakochany w tobie po uszy przystojniak ;)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez Honest » 29 kwi 2008, o 00:21

Loki, mnie też kręcą bruneci (ew. szatyni) ;)

Myślę, że może mieć to związek z faktem, że podobieństwa sie przyciągają.

ps. mam nadzieję, że kogoś kręcą brunetki o kręconych włosach :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez ważka » 29 kwi 2008, o 00:24

oj ja nie dyskredytuje łysych,czy tych lekko zarosnietych,rudych,ciemnych(chodzi o kolor włosów;) ale zakochuje sie w blondynach z długimi chyrami :wink: no cóż słabosc

Mojemu byłemu dragi wypaliły mózg!Szkoda bo przystojniak z niego!
Avatar użytkownika
ważka
 
Posty: 611
Dołączył(a): 7 paź 2007, o 17:36
Lokalizacja: Anglia

Postprzez Loki86 » 29 kwi 2008, o 00:27

hehe to dobrze że jestem brunetem i do tego wieczorową porą :P
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Postprzez Honest » 29 kwi 2008, o 00:27

Mam kuzyna, świetny facet, podobają mu się kobitki takie z cygańską urodą. Tylko takie!!! No i... jest singlem ze 3 lata... Ehhh... lepiej tak się nie ograniczać :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Następna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: esuwahihu i 191 gości