Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **mahika** » 28 kwi 2008, o 16:36

O Boziu, Ewcia, chciałaś pięknie a tu kijek w mrowisku hi hi hi
Ale sie uśmiałam...
Boziu drogi

Szok!!!

Miłego dzionka

Życie jest piekne

przez **KATKA** » 28 kwi 2008, o 16:37

Mahika i co tak bez piosenki odchodzisz

przez **Sanna** » 28 kwi 2008, o 16:41

Szafirowa napisał(a):Olewamy zdecydowanie.
Nie ma innego wyjścia.

To jakaś psychoza maniakalna.

Myślę , że diagnoza jest trafna:

querulatoria - paranoja pieniacza
persecutoria - paranoja prześladowcza

Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać, pomoc specjalisty na pewno niezbędna.

przez **Szafirowa** » 28 kwi 2008, o 16:45

Tak Sanno, tylko że my nic na to nie możemy poradzić.
Możemy se conajwyżej iść na spacerek.
Przyłączysz się ?

przez **KATKA** » 28 kwi 2008, o 16:47

kurcze a ja w pracy musze siedzieć....ale pójdę piechotką na autobus

przez **mahika** » 28 kwi 2008, o 16:47

To dziś coś punkowego

po mojemu

Dzisiaj życie to nie sen :gites:

Jednak trzeba bawić się :gites:

No bo co innego pozostaje :gites:

W takim chorym kraju ... :gites:

ATOMOWE ZABAWKI - ATOMOWE :gites:

ATOMOWE ZABAWKI :gites:

ZAWSZE SWIEŻE :gites:

ZAWSZE ZDROWE... :gites:

Dzisiaj życie to nie sen :gites:

W nudzie płynie dzień za dniem :gites:

Każdy szuka swego celu :gites:

Szukających jest zbyt wielu :gites:

ATOMOWE ZABAWKI... :gites:

[Farben Lehre]

Prosze nie jątrzyć moje drogie Panie z kółka i poza kółka

:P:P:P

O maj gat

Sanna, szafirku to chyba nie o mnie co? Moż e i mam jakieś paranoje ale jeszcze nie wiem, bo nie dostałam sie do psychiatry dziś znów!!!

przez **Sanna** » 28 kwi 2008, o 16:52

Nie o Tobie , Sami Wiecie o Kim

, lecę m.in. kupować kwiatki na balkon, pa.

przez **nana** » 28 kwi 2008, o 16:53

Myslę, że nasza dyskusja jest już niepotrzbna. A może tak "razem pomilczymy" na temat tego całego incydentu?:)

<milcząco pozdrawiam>
nana

przez **bunia** » 28 kwi 2008, o 18:14

A moze ktos przez przypadek uwaza,ze na/przez Forum mozna kogos wychowac,nauczyc itp :?:

przez **mahika** » 28 kwi 2008, o 18:24

Ja sobie na pewno nie życze żeby ktoś mnie wychowywał :evil:

A nauczyć sie zawsze czegoś można, oczywiście raczej od mądrzejszych od siebie

np. od Ciebie

przez **josi** » 28 kwi 2008, o 19:51

ewka napisał(a):
asa napisał(a):No więc raczej powinno być kontrolowane na bieżąco, chyba na tym polega zadanie admina?

Bo ja wiem... trzeba ufać, że ta wolność, jaką tutaj dostajemy nie będzie źle wykorzystywana. Zaufano nam. Kiedy źle zaczyna się dziać - mamy możliwość zgłoszenia problemu. Wg mnie... tak jest dobrze.

Też jestem za wolnością ewka. Ale załóżmy, że mamy taką sytuację: przychodzi ktoś z problemem, a doradzający bardziej mu szkodzi niż pomaga. I akurat (załóżmy) nikt na forum tego wątku nie przeczytał, i nie ma kto zglosić administratorowi nadużycia, a sama osoba zainteresowana z jakichś tam przyczyn tego nie robi (bo np. nie jest w stanie). Co wtedy?
Tylko pytam...

przez **Orm Embar** » 28 kwi 2008, o 20:29

asa napisał(a):
ewka napisał(a):
asa napisał(a):No więc raczej powinno być kontrolowane na bieżąco, chyba na tym polega zadanie admina?

Bo ja wiem... trzeba ufać, że ta wolność, jaką tutaj dostajemy nie będzie źle wykorzystywana. Zaufano nam. Kiedy źle zaczyna się dziać - mamy możliwość zgłoszenia problemu. Wg mnie... tak jest dobrze.

Też jestem za wolnością ewka. Ale załóżmy, że mamy taką sytuację: przychodzi ktoś z problemem, a doradzający bardziej mu szkodzi niż pomaga. I akurat (załóżmy) nikt na forum tego wątku nie przeczytał, i nie ma kto zglosić administratorowi nadużycia, a sama osoba zainteresowana z jakichś tam przyczyn tego nie robi (bo np. nie jest w stanie). Co wtedy?
Tylko pytam...

Trochę poprę Ewkę. Naturalnie Twoje zastrzeżenia są słuszne, Asa - sam też czasami zastanawiałem się jak jest z użytecznościa tego forum. Ciągle bowiem chodzi mi po głowie myśl, że to taka trochę pomoc / samopomoc / czy też nawet służba publiczna - skoro tak, niestety istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś raczej nie wyniesie z tego forum nic fajnego (jak, hm, różni ludzie niedawno tutaj jeszcze obecni - nie da bowiem się ukryć, że w tym przypadku forum okazało się nieskuteczne).

Istnieją też jednak ważkie argumenty przeciwko:
- moderacja przez psychoterapeutę to już wyższa szkoła jazdy: przy kompie musiałby siedzieć specjalista o przyzwoitych kwalifikacjach, a więc i drogi, czytać i analizować wpisy - no i reagować rzecz jasna. Zmieniłoby to też bardzo mocno forum: z SAMOpomocowego na po prostu wortal psychologicznych porad przez internet (pewnie musiałoby to być jakoś płatne);
- niebezpieczeństwa zawsze jakieś istnieją - i trzeba się z tym godzin; w psychoterapii z fachowcem też nie zawsze i nie wszystko idzie cacy;
- ja coraz częściej myślę sobie, że w takiej sytuacji trza dać rozgorączkowanej stronie chwilę na ochłonięcie - a jesli to nic nie daje, uciekać z rozmowy. Nie umiem pomóc takim ludziom; jestem w tym cienki bolek. Jestem dobry w budowaniu szerszej perspektywy, w skuteczności w bezpośrednim starciu jednak nie.

no dobra, czas do roboty wracać

M.

przez **ewka** » 28 kwi 2008, o 21:10

asa napisał(a):
ewka napisał(a):
asa napisał(a):No więc raczej powinno być kontrolowane na bieżąco, chyba na tym polega zadanie admina?

Bo ja wiem... trzeba ufać, że ta wolność, jaką tutaj dostajemy nie będzie źle wykorzystywana. Zaufano nam. Kiedy źle zaczyna się dziać - mamy możliwość zgłoszenia problemu. Wg mnie... tak jest dobrze.

Też jestem za wolnością ewka. Ale załóżmy, że mamy taką sytuację: przychodzi ktoś z problemem, a doradzający bardziej mu szkodzi niż pomaga. I akurat (załóżmy) nikt na forum tego wątku nie przeczytał, i nie ma kto zglosić administratorowi nadużycia, a sama osoba zainteresowana z jakichś tam przyczyn tego nie robi (bo np. nie jest w stanie). Co wtedy?
Tylko pytam...

Co po Ormie można jeszcze dodać?

Mówisz Asa o sytuacji wyjątkowej, a taka zawsze może się zdarzyć. Zresztą... wątki "gorące" są bardzo żywe... niemożliwe wydaje się, by nadużycie było niezauważone. Wydaje mi się też niemożliwe, aby Administrator wczytywał się w każdą wypowiedź... on nie jest tutaj od tego o ile mi wiadomo.

A jeśli chodzi o kontrolowanie na bieżąco... to czego miałoby dotyczyć? Np. ściganie chamstwa? Tutaj nam po prostu zaufano, w naszą normalność i przestrzeganie zasad i regulaminu. Tylko tyle. Lub że źle "doradzamy"? My się tylko dzielimy swoim doświadczeniem i opinią na temat. Nic poza tym, nic więcej. Wydaje mi się, że każdy, kto tutaj bywa wie, że jest tak samo jak pozostali... jednym z tych, którym życie jakoś dokopało, że chce pogadać, wygadać się, poznać inne opinie, przeczekać zły czas, nabrać siły, dystansu... może też odwagi, by coś u siebie lub w sobie zmienić.

Może tak się zdarzyć, że ktoś kopnięty nigdy tu nie zajrzy, że go kopnięcie dodatkowo złamie, skrzywdzi - dlatego, choć zabrzmi to zbyt lotnie, ale muszę (bo się uduszę, haha)... waga słowa napisanego jest wielka.

To forum jest wyjątkowe, zawsze tak mówiłam;) A że się zdarzają wpadki... po prostu uważajmy na to, co piszemy i jak piszemy - wpadek będzie mniej.

przez **Megie** » 28 kwi 2008, o 21:20

Ja juz wrocilam z kursu...

To sie wobec tego wyspowiadam i moze to sie skonczy w koncu?

Tak to moja wina. Nie powinnam byla napisac tego zdania i nieswiadomie sporowokowac osobe, ktora- nie wiem co..

Bardzo przepraszam, moja wina, moja wina..

prosze o wybaczenie.......

Czy wybaczycie mi w koncu?

postaram sie juz nie odzywac w ten sposob jak sie odezwalam do Cyfry..

przez **mahika** » 28 kwi 2008, o 21:29

Megie, a co to był za kurs

Dobre, dobre

jesteś niesamowita

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Podoba mi się;))

Kto przegląda forum