Proszę o usunięcie wszystkich moich wątków na tym forum

Kącik na szczotki, tu nawet admin nie zagląda!

Proszę o usunięcie wszystkich moich wątków na tym forum

Postprzez 123 » 25 kwi 2008, o 21:40

Proszę o natychmiastowe skasowanie wszystkich moich wątków na tym forum, a zwłaszcza "Brak pocałunków...", gdyż uznałam, że zbyt dużo osobistych informacji jest w nim zawartych, poza tym kończę moją "działalność" na tym forum. Nie przyniosło mi ono niczego dobrego.
Powodzenia dla kółka wzajemnej adoracj!
:lol:
Avatar użytkownika
123
 
Posty: 69
Dołączył(a): 2 kwi 2008, o 20:26
Lokalizacja: Polska

Postprzez KATKA » 25 kwi 2008, o 21:42

:papa:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Szafirowa » 25 kwi 2008, o 22:09

:oklaski: :kwiatek2:
Avatar użytkownika
Szafirowa
 
Posty: 774
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 22:30
Lokalizacja: Wro

NO I PO SPRAWIE!

Postprzez 123 » 26 kwi 2008, o 07:29

hahaha

KATKA, Szafirowa,

doprawdy zabawne jest to, że tak przyklaskujecie i cieszycie się z powodu tego, że poprosiłam o wykasowanie moich wątków, a na wątku administratora udajecie wielce zatroskane i pełne zrozumienia.

Cóż za hipokryzja. Mogłybyście być chociaż konsekwentne w swoim stosunku do mnie, a nie raz udawać przyjaciela, a raz wroga.

A może cieszycie się tak dlatego, że w moim usuniętym wątku były wasze kompromitujące was wypowiedzi, które stawiały was w złym świetle???
Założę się, że jakieś sumienie tam macie i po czasie jak wam emocje opadły zrobiło się wam wstyd, że dałyście się ponieść swojej złośliwości i agresji wobec mnie i zapragnęłyście cofnąć czas, by tego nie napisać, a tu bum i życzenie się spełniło, za moją sprawą!
Cieszcie się i klaszczcie, bo zaoszczędziłam wam wstydu i uprzedzenia ze strony nowych forumowiczów, którzy by przeczytali wasze wypowiedzi i dowiedzieliby się z nich, że najpierw lubicie udawać życzliwe i pomagać, a potem jak osoba z problemem się otworzy i zwierzy, zmieniacie swoje nastawienie o 180 stopni i wykorzystujecie informacje z jej zwierzeń, by jej dokopać. Tego by się dowiedziały nowe osoby...
No ale cóż, wątek usunięty i możemy udawać, że nie ma sprawy, prawda?
Tylko czy same wobec siebie potraficie udawać, że nie ma sprawy?
Bez odbioru.
Avatar użytkownika
123
 
Posty: 69
Dołączył(a): 2 kwi 2008, o 20:26
Lokalizacja: Polska

Postprzez agik » 26 kwi 2008, o 07:46

Ręce opadają, az do wód gruntowych...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez 123 » 26 kwi 2008, o 08:25

---------- 07:55 26.04.2008 ----------

Cieszcie się i klaszczcie, bo wykurzyłyście z forum osobę, która miała problem i szukała tu pomocy.

Szkoda, że jak wy szukałyście na tym forum wsparcia i zrozumienia, bo miałyście swoje wielkie problemy, to nikt was stąd nie wykurzył.
Szkoda, bo może wtedy zrozumiałybyście jak podle się zachowałyście wobec mnie.

Ale kto wie, może jeszcze kiedyś i was spotka ten sam los i poczujecie jak to jest na własnej skórze, bo póki co to zachowujecie się, jakbyście były moderatorkami tego forum i mogły decydować o tym, kto jest fajny i może się tu udzielać, a kto jest be i należy go sprowokować, by zniknął.

A może to jest tak, że póki ktoś się z wami zgadza i wam słodzi to go lubicie i akceptujecie, a jak ktoś ośmieli się wyrazić swoje zdanie sprzeczne z waszym to już traci waszą sympatię i z "przyjaciół" zamieniacie się w jednej chwili we wrogów, i dążycie do wykurzenia takiej osoby z forum? A może robicie to wtedy, gdy problem jakiejś osoby się wam znudzi i chcecie się jej pozbyć stąd?

Ciekawi mnie, czy to jest wasza stała taktyka wobec niewygodnych wam forumowiczów, czy też tylko ja zostałam wyróżniona?

Ale z tego co przeglądałam forum to jest więcej takich osób, którym próbowałyście dokopać, bo wam się nie spodobało, że nie słucha waszych "mądrych i jedynie słusznych rad", np. Bogi.

A prawda jest taka, że nie macie prawa mówić komuś jak ma żyć i jakich wyborów dokonywać! Nie właźcie z buciorami w cudze życie, jeśli ktoś wam wyraźnie nie powie, że możecie przekroczyć tą granicę!

Radzić sobie możecie co chcecie, bo każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, ale nie w sposób nachalny i narzucający własne zdanie, a kiedy osoba nie postępuje zgodnie z waszymi radami to nie macie prawa jej pouczać ani ponaglać ani potępiać, a już na pewno nie macie prawa jej złośliwie dogryzać wykorzystując jej zwierzenia na tym forum!!! Przekroczyłyście tym wszelkie granice przyzwoitości!

Mam nadzieję, że to kiedyś dotrze do wszystkich "najmądrzejszych" na tym forum. Zaoszczędzi to wielu przyszłych konfliktów i rozczarowań innym forumowiczom.

---------- 08:25 ----------

Mam nadzieję, że mój powyższy post nie zostanie usunięty przez szanownego pana Administratora - ciekawe czy jest pan sprawiedliwy wobec wszystkich forumowiczów i daje pan im równe szanse, by się wypowiedzieć, czy tylko wobec wybranych...
Jeśli usunie pan ten post, będzie to oznaczać, że faktycznie panuje tu tzw. towarzystwo wzajemnej adoracji, o którym już wcześniej wspominano na tym forum...
Avatar użytkownika
123
 
Posty: 69
Dołączył(a): 2 kwi 2008, o 20:26
Lokalizacja: Polska

Postprzez Filemon » 26 kwi 2008, o 09:00

123 napisał(a):Radzić sobie możecie co chcecie, bo każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, ale nie w sposób nachalny i narzucający własne zdanie, a kiedy osoba nie postępuje zgodnie z waszymi radami to nie macie prawa jej pouczać ani ponaglać ani potępiać, a już na pewno nie macie prawa jej złośliwie dogryzać wykorzystując jej zwierzenia na tym forum!!!


Z tą opinią się zgadzam i prawdą jest, że takie sytuacje niestety miały miejsce na tutejszym forum.

Ja również czułem się tutaj kiedyś nękany zbiorowymi nieprzyjemnymi oceniającymi komentarzami, z powodu tego, że pozwoliłem sobie na JEDEN JEDYNY krytyczny komentarz na temat ortografii, który akurat trafił w czuły punkt paru osób... :? I prawdą też jest, że są to zresztą ciągle mniej więcej te same osoby (należące do najaktywniejszych tutaj), które łączą się w takie komentujące kółeczka w tego typu sytuacjach... - mnie się to zupełnie nie podoba i uważam, że jest to wręcz szkodliwe.... :P :?

Jednak bluzganie czy obelgi nie są z pewnością właściwym sposobem zmagania się z takim problemem... Niemniej istnieją pewne inne metody odkopnięcia od siebie takich zapędów i mam wrażenie, że Administracja tego portalu nie utrudnia w takich sytuacjach poradzenia sobie z tym zjawiskiem, słusznie moim zdaniem pozostawiając takie sprawy to załatwienia pomiędzy samymi użytkownikami a interwencje podejmując jedynie w skrajnych przypadkach...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez KATKA » 26 kwi 2008, o 10:03

:slonko:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mahika » 26 kwi 2008, o 11:11

Sąosoby które powinny siewstydzić że ten chlew przenoszą do administratora. Zwłaszcza jeśli poroblem danych osób nie dotyczy...

Wstyd :shock:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ewka » 26 kwi 2008, o 11:24

mahika napisał(a):Sąosoby które powinny siewstydzić że ten chlew przenoszą do administratora. Zwłaszcza jeśli poroblem danych osób nie dotyczy...

Wstyd :shock:

Wstyd, że się w ogóle tak porobiło, jak się porobiło. I to wstyd dla nas wszystkich... nie uważam, że są osoby, których to nie dotyczy, bo w jakimś sensie dotyczy nas wszystkich. I uważam jeszcze, że nie ma już sensu kontynuować, ciągnąć i rozwlekać, dlatego to moja ostatnia wypowiedź w tym temacie.

Słonecznego dnia życzę wszystkim
:kwiatek2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez mahika » 27 kwi 2008, o 10:01

---------- 10:01 27.04.2008 ----------

a nie nie, tym razem nie mam sie czego wstydzić :)
Umywam rączki tym razem :D

---------- 10:01 ----------

a nie nie, tym razem nie mam sie czego wstydzić :)
Umywam rączki tym razem :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Goszka » 27 kwi 2008, o 12:08

123,jeśli możesz to odpowiedz na wiadomość którą wysłałam na pw. Zadałam tam pytanie,mam nadzieję że stać Cię na to by szczerze i uczciwie odpowiedzieć :)
Pozdrawiam mimo wszystko,w dalszym ciągu :)
Goszka
 


Powrót do Administracja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 216 gości