Zwątpiłam ......

Problemy z partnerami.

Postprzez echo » 14 mar 2008, o 23:08

może wytłumaczyć, że ludzie nawet dorośli popełniają błędy, nie zawsze dobrze zastanawaiją się nad tym co mówią, że tak się będzie zdarzać i trzeba się do tego powoli przyzwyczajać, a córka ma wiedzieć swoje i być asertywna.
Takie sytuacje są nieuniknione. Wrażliwa ta Twoja dziewczynka, wspieraj ją jak możesz - niech to będzie Twój cel, na to masz wpływ i o tym pamiętaj.
Powodzenia w Norwegii i pisz do nas co u Ciebie. Mam nadzieję, że masz tam internet.
trzymam kciuki
ściskam :serce2:
echo
 
Posty: 344
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 22:02

Postprzez Dagilein » 15 mar 2008, o 09:32

Faktycznie córeczkę mam kochaną , o dobrym serduszku i wrażliwą na cierpienie innych osób. Obiecałam sobie ,ze po powrocie postaram się zrobic wszystko , żeby poswięcac jej jak najwiecej swojego czasu.

Dzisiaj wyjeżdżam do Niemiec , niestety mój kontakt z internetem bedzie utrudniony , ale postaram sie coś napisac jeśli okazja na to pozwoli. Dziekuję wszystkim za zainteresowanie , okazana pomoc w postaci wsparcia duchowego. Przekonałam się także ,że mój problem nie dotyczy wyłącznie mnie samej i wiele osób boryka się z podobnymi . Jeszcze raz dziękuję, życzę Wesołych Świąt i pogody ducha . Trzymajcie się cieplutko :)
Dagilein
 
Posty: 42
Dołączył(a): 6 lut 2008, o 13:21

Postprzez ewka » 16 mar 2008, o 22:00

Trzymaj się tam... i Wesołych Świąt :kwiatek2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Dagilein » 25 kwi 2008, o 23:29

Wróciłam do domu ........... nie mam w sobie siły , zeby napisać o tym , co wydarzyło się w między czasie , w skrócie : działo się żle, żle się dzieje , nie mam bladego pojęcia , co dalej? Czuję się jak na uszkodzonym statku - utonie a może wytrzyma? Wyliczanka ..... A lub Z a może .......................
Jesooooo, jestem taka zdołowana ,ze nie potrafię skupić myśli .......................Odezwę się jak mi choć trochę przejdzie ............... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(::(:(:(:(::(:(:(:(:(::(:(:
Dagilein
 
Posty: 42
Dołączył(a): 6 lut 2008, o 13:21

Postprzez ewka » 25 kwi 2008, o 23:51

Trzymaj się, odpoczywaj... i pisz.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez zizi » 26 kwi 2008, o 12:36

Dagilein jak sie czujesz?
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez echo » 27 kwi 2008, o 00:20

dagi,
dasz radę, nie poddawaj się.
Masz siebie, masz dziecko, masz po co żyć. Teraz jest trudno, ale będzie dobrze. Zobaczysz.
ściskam :serce2:
echo
 
Posty: 344
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 22:02

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AngelLar, asuqokofabos i 295 gości