przez 123 » 26 kwi 2008, o 08:13
---------- 07:21 26.04.2008 ----------
Dlaczego szanowny Administrator nie usunął wiadomości wklejonej przez KATKĘ??? Ja widzę wyraźnie przynajmniej dwa powody do jej usunięcia z tego publicznego wątku:
1. jako wiadomość prywatna nie powinna być upubliczniana na forum
2. w wiadomości tej znajdują się wyrazy powszechnie uznawane za obelżywe, a czyż nie jest to naruszeniem regulaminu, jeśli takie słownictwo pojawia się na publicznym forum??? przypominam: wiadomość była prywatna a na forum wkleiła ją KATKA.
Proszę o wyjaśnienie.
Dziękuję.
---------- 08:13 ----------
"Nie wszystko musi Ci sie podobac i nie ze wszystkiego musisz skorzystac. Tyle, ze NIGDZIE NIKT nie nazwal Cie "wredna zmija", "podlym czlowiekiem", "wredna suka" itp. A Ty owszem. Pojechalas po bandzie. I to jest ta roznica. I za to sie usuwa watki, a nie za opinie."
Wiesz, wolałabym, by ktoś mnie wyzwał jakimś wyzwiskiem niż wykorzystywał moje zwierzenia na tym forum, by mnie złośliwie dojechać!
Wyzwisko najczęściej pada w emocjach, łatwiej je usprawiedliwić, zwłaszcza jeśli ktoś został do tego bardzo mocno sprowokowany, a ja zostałam.
Szkoda, że nie skopiowałam sobie postu KATKI, również powinien tu widnieć, wtedy byłoby sprawiedliwie.
Natomiast wykorzystywanie cudzych zwierzeń do tego, by takiej osobie dokopać w czuły punkt, bo ten punkt się poznało właśnie dzięki jej zwierzeniom i otwartości na forum, to jest szczyt podłości i wredności!
Wcześniejsze rady takich osób automatycznie przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, bo jak można wierzyć w dobre intencje takich osób po czymś takim?
Nie można i nie należy.
Ja już na samym początku mojej obecności na forum byłam prowokowana przez KATKĘ i raz ją ostrzegłam, by więcej tego nie robiła. Jakiś czas był spokój, udawała przyjaciółkę, po czym znów wyszedł z niej jad i złośliwość.
Ja w życiu kieruję się prostą zasadą: jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie, albo inaczej "oko za oko, ząb za ząb". Jeśli ktoś jest dla mnie miły i przyjazny może liczyć na to samo z mojej strony, a nawet jeszcze więcej niż się spodziewa, ale jeśli ktoś zachowuje się wobec mnie wrogo i używa chwytów poniżej pasa to niech się spodziewa odpowiedzi wielokrotnie mocniejszej niż cios, który on zadał mnie. KATKA sama z własnej woli stała się moim wrogiem, więc dostała dokładnie to co sama dała:
wykorzystałam informacje o niej z jej zwierzeń, by jej dokopać i nie żałuję tego. Może będzie miała dziewczynka nauczkę, że takich rzeczy się nie robi, bo zapewne wobec niej nikt wcześniej się tak nie zachował, więc jakim prawem ona miała czelność użyć wobec mnie takiego chwytu?
Niech podziękuje sama sobie za to co dostała.
Może w przyszłości zastanowi się 10 razy zanim wykorzysta czyjeś zwierzenia, by komuś dokopać. Tą przestrogę kieruję również do pani Szafirowej, która w prywatnych wiadomościach próbowała zrobić to co KATKA zrobiła na forum - dojechać mnie, i dostała również dokładnie to samo, ze zdwojoną siłą.
Mam nadzieję, że pan Administrator będzie choć na tyle obiektywny, że nie usunie tej wiadomości, jako że jest ona odpowiedzią na zarzuty, które się mnie tu stawia. Z poważaniem. 123