Jestem alkoholikiem. Piję kilka dni non stop raz na 1,5 - 2 lat. Potem znów jest OK. Jestem kilka lat po terapii. Przeczytałem książę Ameisena "Spowiedź z butelki". Ów dr, autor, stosował w/w lek (na stwardnienie rozsiane) - do leczenia głodu alkoholowego, z bardzo dobrym skutkiem i bez skutków ubocznych.
Jestem ciekaw opinii tu, na tym forum, chorych - ale też terapeutów (lekarzy) - na temat baklofenu. Bo w tej książce są opinie, pozytywne, ale nie polskich profesorów i pacjentów.
Oczywiście sam nie będę się leczył, tylko pod nadzorem lekarza.