Dzien dobry. Troszke trudno mi pisac, wiec wybaczycie, ze nie bedzie to jakies zabojczo orginalne powitanie.
Tak, mam problem.
Komus moze sie wydawac banalny, albo smieszny. Taka osobe prosze o oszczedzenie sobie komentarzów (ojć, az strach mnie bierze na mysl o pustym temacie po dwoch tygodniach jego istnienia ).
Jestem młodym prawiczkiem i bynajmniej nie w tym moj problem. Podczas przebywania z moja dziewczyna, ktore to przebywanie mozna smiało zdefiniowac terminem gry wstepnej, moj czlonek nie utrzymuje swoich poczatkowych rozmiarow. Mimo ogolno-cielesnego podniecenia on staje sie wrecz wiotki i nie zadowalam sie jego postacia, gdyz wiem, ze "stac go na wiecej".
Zdecydowalem sie to tu opisac, gdyz pomyslalem, ze moze uslysze jakas dobra rade, na ktora z wyczekiwaniem czekam.
Pozdrawiam:
(jak ja sie zarejestrowalem? A!)
pryftym.