Byłam na starym forum, piszę bo już nie mam siły by przetrwać to wszystko
Od roku jestem z chłopakiem, którego z każdym dniem coraz bardziej kocham
Układa się między nami różnie, ale jest super, a raczej było
Dwa tygodnie temu powiedział, że dostał pewn± propozycję od chłopaka, który jest dilerem :/ Mówiłam mu, że nie warto, że już z tego nie wyjdzie itp. i dodałam, że je¶li przyjmie t± propozycje to porozmawiam z jego mam±. Przez ten tydzień dziwnie się zachowywał, kiedy zapytałam czy wpakował sie w narkotyki powiedział, że nie. Uwierzyłam mu i to chyba był bł±d
wczoraj zadzwonił do mnie i powiedział, że przez jaki¶ czas nie będzie mógł sie ze mn± kontaktować. Chciałam się dowiedzieć dlaczego, ale usłyszałam, że wiele się wydarzyło i że ma jakie¶ problemy. Na pytanie czy ma to zwi±zek z narkotykami odpowiedział, że czę¶ciowo. Sama nie wiem czy mówi prawde ;( chciałabym go zrozumieć, ale jak skoro nie chciał mi powiedzieć co się stało
Dzisiaj zadzwoniłam do niego i zapytałam co się stało to powiedział "nic" i się rozł±czył ... ja się bardzo wkurzyłam i napisałam mu, żeby sobie robił co chce, że mnie to nie obchodzi i jak zacznie mnie normalnie traktować to może sie odezwać ... a teraz żałuję trochę ;( Nie wiem co sie z nim dzieje, martwie się, chciałabym mu pomóc, ale nie wiem jak ;( Bardzo was proszę powiedzcie co wy by¶cie na moim miejscu zrobili ?[/b]