przez impresja77 » 22 lut 2015, o 22:39
Mnie by taki nachalny typ przeszkadzał i bez ogródek bym kazala mu się zamknąć. Albo bym wyszła z pomieszczenia i powiedziała ,że więcej w jego towarzystwie nie będę przebywać.
Bo skoro grzecznie raz mu poeiedzialas ,że temat zamknięty to powinien to uszanować.
Masz jakieś buraczane towarzystwo. Zmień ich . Nie ciągnij tego ze strachu bycia samej ,bo i tak jesteś sama będąc z nimi ponieważ nie szanują Twoich uczyć co sprawia,ze nie czujesz się swobodnie .Tylko jesteś narażona na głupie uwagi bądź relacje ,które Cie drażnią bo przypominają przykre czasy.
Nie zginiesz jak zakonczysz niewygodne znajomości .Poszukaj innych. Zapisz sie w weekend na jakieś kursy ,na rękodzieło,fotografie, bukieciarstwo, paralotnictwo ,języki ,cokolwiek i tam stworz grono znajomych. Takich jak Tobie odpowiadają.