Co się mogło stać?

[beta501]

no fakt

[Haunebu 1]

Tak jak pisałem trwało to trochę ponad miesiąc czyli praktycznie tyle co nic Właściwie pisząc ten wątek chciałem zrozumieć naturę kobiecą ale chyba facet nigdy tak do końca nie zrozumie kobiety Ot taka nasza ułomność Ogólnie jestemosobą która nie bawi się uczuciami partnera ale też żądam tego od drugiej strony... Nie określam w tej chwili czy ze strony Ali była to zabawa, fascynacja czy przelotny romans...jak zwal tak zwał ...to zawsze kobiety wybierają mimo że to nam się wydaje że to my dokonujemy wyboru... Jednak szanuję jej wybór i nie narzucam się swoją osobą... jednak każdy dzień oddala ją coraz bardziej ode mnie...
Czy jej czegoś brakowało hmmmm jak postanowila być ze mną i zerwała z tamtym też przez sms-a ( chyba tak lubi) to wymieniła całą litanię jego wad swojej przyjaciólce ...teraz do niego wróciła mimo tych wad...czyli co ? jednak chyba czynnik ekonomiczny ?

P.S. Lubię dobrą kawę w dobrym towarzystwie

[impresja77]

A nie pomyslales,że skoro tamtego tak obcesowo załatwiła to i na Ciebie przyjdzie kolej?
Czy myslales o sobie,że jesteś lepszy?
I wyautowales mu kobitę?

[Haunebu 1]

Impresja,nie określam się w kategoriach lepszy czy gorszy, jestem po prostu sobą. Zanim rozpoczęla ze mną zakończyla poprzedni związek to chyba uczciwe podejście ? Nie, nie zastanawiałem się czy tak samo postąpi ze mną, gdybym się zastanawial to bym w to nie wchodzil albo co najmniej mniej się angażował. Wiem, to głupie bo wydawało mi się że jestem doświadczonym facetem a zachowałem się jak nastolatek... ale cóż było minęło i nie wróci. I powtarzam jeszcze raz nie wyautowałem gościowi kobiety, gdyby Ala nie chciala to by z nim nie zakończyła, teraz wróciła do niego i to jest fakt...

[mariusz25]

samo zycie nic dodac nic ujac

[beta501]

miesiąc i już tyle róznych deklaracji? noo faktycznie jak nastolatek miesiąc to by mi zajęło rozważenie tej kawy .....no nie kobiecej natury nie zrozumie żaden facet co do tych esemesów....to akurat dziwne jakieś...jak na kobietę...hm

[Haunebu 1]

Beta, chyba atmosfera Świąt tak na mnie podziałała że stracilem rozsądek rozumiesz renifery, św Mikołaj, choinki i do tego tyyyyle wolnego od pracy Ale...co nas nie zabije to nas wzmocni Rozważ kawę , choć za miesiąc to ona już zimna będzie

[beta501]

a ja lubię gorącą

[Haunebu 1]

Ja też lubię kawę gorącą jak piekło i czarną jak dusza

[beta501]

a ja lubię białą jak moja dusza właśnie piję pogoda piękna aż chce się żyć

[Honest]

Oooo jeszcze troche i bedziemy mieli "50 twarzy Grey'a" na psychotekście

[beta501]

miłego dnia Honest jest pięknie tutaj u mnie a Wiesz , że nie czytałam i do kina się nie wybieram? jakoś mnie to w cale nie podnieca

[Honest]

Dzieki Beto, Tobie także życze przyjemnego dnia
Ja także nie czytałam, do kina tym bardziej się nie wybieram. Ale ten fenomen pokazał, że jest na rynku wydawniczym nisza, na której ktoś mający talent pisarski może zbić krocie....

[beta501]

chyba wiem dlaczego z moich obserwacji wynika , że zaczytują się głównie małżonki nudnych i mało kreatywnych mężów oraz spragnione singielki

[Haunebu 1]

Hej,hej miłe Panie, czy ktoś próbuje dopasować mnie do tytułowego Greya ? Prawde mówiąc nie czytałem ksiązki ani nie wybieram się na film aczkolwiek aby być w temacie znalazłem w necie krótkie streszczenie i...prawdę mówiąc nie za bardzo pasuję do tytulowego bohatera Wam też życzę miłej reszty niedzieli w ten piękny zimowy dzień