To Ciebie niszczy. Doklada do pieca. Strasznie musi byc CI trudno teraz.
A probowalas mu odpyskowac i powiedziec, ze jestes dorosla i wiesz, co robisz i nie zyczysz sobie, zeby Cie pilnowal. Ze nie ma prawa mowic Ci, z kim mozesz sie spotkac, a z kim nie?
Albo niektorzy tez stosuja strategie "olewania" pretensji i robia swoje.
To okrutne, ze oprocz ciezaru obcowania z toksyczna rodzina, dzwigasz jeszcze ciezar obcowania z toksycznym partnerem.
Jedyna osoba, ktora cos z tym moze zrobic, jestes Ty..