Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 10 gru 2014, o 02:06

został tylko Stachu :D
Vladek i Krzys sa razem u znajomej i jeste im tam bardzo dobrze, Halinka ma swojego prywatnego psa i czasem dostaje jej fotki :)
Stach bardzo przypomina mi Serduszko (ich mama)...nie wiem nawet czy pisałam tu, ze mała nie wybudzila sie po narkozie do streylizacji :( ciezko to przezyłam...to był nasz ogródkowy kot....miała sie z nami nawet przeprowadzic do nowego domu :( tyle kastracji przerobiłam a akurat na niej musiała sie trafic ta jedna pechowa...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 10 gru 2014, o 12:11

Ponazywali je po swojemu, Czy zostały te imiona?
A zdjęcia jakieś masz?
Fajnie Ci w Bieszczadach na święta. Ja będę w duuużym mieście . Wolalabym w górach. Ale zima dopiero się zaczyna ,więc jeszcze gdzieś się wyruszy. Nie ma kasy ,ale narty muszą być. :)))))))))))
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 10 gru 2014, o 14:08

Imiona zostały :)
moze ze dwa domy ze wszystkich, ktore wziely kiedys koty ode mnie to im zmienili imiona :) a bywały juz bardzo rózne hehe
fotki musze porobic jakies


z gorami sie bardzo ciesze...na nartach jeszcze nie jezdzilam i pewnie teraz tez nie pojezdze...ale kiedys wreszcie wybiore sie na biegowe mam nadzieje 8)

dzis Tsuki pokazal, ze to prawdziwy pies zaprzegowy...chyba to bardzo lubi :)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 10 gru 2014, o 15:52

Nasze koty to "potwory" :twisted:

Ja nie wiem jakim cudem mają tak przeciwne charaktery, jeśli to bracia.

Czarny Bazyl (a raczej powinno być Bazyliszek) wisi wszędzie gdzie się da, łazi za mną i Mlodą jak pies, ale ruszać raczej się nie lubi, istne ADHD, oczki rozbiegane, móżdżek kombinuje.

Biały Felek ładuje się na ręce przy każdej okazji i każdemu, ciężki i wiecznie śpiący, nie chce mu się nigdzie włazić, ale jak lataja to jakby stado koni miała w domu

Oba śpią w nocy z Młodą :twisted: no i Bazyl choć rozrabiaka, to Młodą nawet w zabawie nie drapie i nie gryzie, jak go nosi to też bezwładny w przeciwieństwie do innych ludzi.

A tak poza tym ulubionym zajęcie Bazyla jest wchodzić gdzieś ... po mnie no i stale mam "kreseczki" na pół pleców :twisted:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 10 gru 2014, o 16:25

Fajne imię - Bazyl!
Ciekawe czym się przysłużyłaś, że małej nie drapnie a Ciebie i owszem ;)

Ja też uwielbiam obserwować moje kociaki.
Aktualnie Stefan ma dość pieszczot Buby i ucieka trochę przed nią np. na lodówkę.

Katka, To już starszawe koty, leniwe.
Ich zabawa polega na złapaniu czegoś w zęby i przebiegnięcie dwóch metrów.
Potem śpią pół dnia :lol: więc nie przeszkadzają mi w pracowni.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 10 gru 2014, o 19:25

Katka, przykra ta historia z kicią. Chciałas jej pomóc. Ale dałas dom jej maluchom :kotek:

Moja kocica własnie miała napad i rzucała mi się na nogi jak chodziłam po mieszkaniu :D Ale bez pazurów.

Zawsze jak się naje to jest jak rakieta. Ale tylko przez 5 minut (trochę dalej ucieka niż Mahikowe koty, co najmniej o kilka metrów :mrgreen: )
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 10 gru 2014, o 19:47

Moje jak rakiety to latają czasem po wyjściu z kuwety :haha:
A od soboty do wtorku będę miała jeszcze kota i dwa psy na przechowanie :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 10 gru 2014, o 20:58

Mahika :twisted: ja dobrze wiem czym :haha: Jestem niereformowalna, z punktu widzenia kotów, używając "broni" na kota, czyli szmaty :mrgreen:

A tak na serio, to one chyba, nawet nie chyba ale na pewno wiedzą, że to dziecko i mają do niej inny stosunek, ja się czasem zastanawiam, czemu one jej jeszcze nie zagryzły :twisted: , ona nie jest z tych dokuczalskich, czy robiących krzywdę, ale wlecze je po całym domu, a one nic, bezwładnie zwisają, wozi je w wózku dla lalek i też nic, jeżdżą. Faktem jest, że mnie samej szczęka spada jak Bazyl robi się przy Młodej bezwładny, każdego innego już by paznokciami potraktował, albo zębami w celach zabawowych. Bo Felicjan to zawsze jest łagodny i do wszystkich

A ja już nie mówię, jak cała trójka zacznie ganiać po domu :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 10 gru 2014, o 23:13

Ja tez uważam, ze koty inaczej traktują dzieci. Moja pierwsza kocica kiedyś zostala pociągnięcia lekko za ogon przez dziecko. Ja już smierć w oczach, a ta małpa nic! A jak ktoś ją głaskal to zawsze drapała. I to nie na żarty. Taką ją wzielismy ze schroniska, ale głaskać nigdy się nie dala. Choć wtulała się w nocy i spała razem :) A moja bratanica ją głaskała i nic. Najwyżej zwiała.

Odliczam sekundy do weekendu!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 11 gru 2014, o 12:34

Nie pasuje juz nigdzie. Nawet tutaj...
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 11 gru 2014, o 12:58

Winogronko proponuje Ci porzadną psychoterapię na poważnie z pełną determinacją na wyzdrowienie i z zawziętoscia ,że tym razem się uda!
Ani pół kroku w bok ,tylko parcie do przodu na wyzdrowienie i ciągłe podnoszenie się aż do skutku.
Żadnych wahań ,żadnych zwątpień .
Winogronko już czas się zawziąć.
Azymut >ZDROWIE :))))))))
Powodzenia.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 11 gru 2014, o 13:47

Winogronko nie odpisałaś mi co sie stało....
zawsze jest jakieś wyjscie i jakieś rozwiazanie...zobacz co zaproponowała Impresja :kwiatek:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 11 gru 2014, o 17:41

Przepraszam, że nie odpisałam Katko. Nie wiedziałam właściwie co.
Chodzę na terapię grupową ale pewnie niedługo ją stracę bo moje BMI spadło poniżej 15.
Nie mam siły z tym walczyć i już nawet nie chcę.Nie staram się. Pragnę jedynie by to się skończyło. Nie ważne jak.
Już mi wisi czy kogoś zawiode czy nie.
Chyba nie powinnam była tu wracać w takim stanie i pisać o tym.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 11 gru 2014, o 17:52

Winogronko,nie urodzilismy się żeby spełniać oczekiwania innych.
Żyjemy po to ,aby przeżyć to życie tworząc je na różne ,przez siebie wymyślone sposoby.
Tworząc ,nie wegetujac ,ani nie spełniając oczekiwań innych. Jeżeli ktoś artykułuje w Twoim kierunku oczekiwania ,to uprzejmie uswiadom tym osobom ,że nie jest Twoją rolą bycie narzędziem w cudzych rekach.
A może nikt nie oczekuje od Ciebie spełniania oczekiwań ,tylko sobie tak wyobraziłas
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 11 gru 2014, o 17:58

Może masz racje, ale już za późno. Za daleko w to zabrnęłam i nie potrafię sie wycofać, wyswobodzić.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 91 gości