Jak się czujesz?

[limonka]

Bo powoduja nadkwasote .. Pilam je chodziennie wiec czas na przerwe:) jak praca?

[Honest]

Praca bardzo mi się podoba, robię już wszystko znacznie szybciej, ale dochodzą mi nowe zadania, więc nadal uwijam się jak dziki kot.

Strasznie fajne jest to, że razem z jednym chłopakiem mamy swoich Klientów, ale jak on odbierze telefon to załatwi mojego Klienta, ja zalatwiam jego Klientów też, to samo czasami z ofertami. Patrzymy na firmę globalnie, pomimo, że każdy z nas ma premię od swoich Klientów. Jak on widzi, ze ja latam jak szalona, to sam przychodzi i mówi daj mi coś. I ja robię to samo.

A Ty Limonko pracujesz czy zamierzasz? I czy w zawodzie chcialabyś pracować?
Wiesz, że ciągle pamiętam jak kiedyś pisałaś o swoich początkach w USA jak nie znałaś jeszcze super języka a odbierałas telefony

[limonka]

Haha tez to pamietam:) pracujesz 3 razy w tygodniu .. Nie a zawodzie ale masz siostre za szefowa:);) juz kiedys I mnie pracowalam:) lubie w zawodzie Zamierzam szukam Moze za rok. Tymczasem dzis sushi I kolezanki u mnie:) a Ty co porabiasz?

[Honest]

Super Limonko! A jak się czujesz pracując po takiej przerwie? Jak dajesz sobie radę z organizacją dnia?
Bo czasami to jest tak, że im więcej obowiązków, tym lepiej ten dzień jest poukładany:D

Ja wczoraj byłam stracona dla świata, odsypiałam, spacer, szopping.

Dowiedziałam się w piątek, że w ten piątek mój kolega, ktorego lubię dostanie wypowiedzenie. I teraz dziwnie mi, bo rozmawiam z nim, a nie mogę i nie chcę nic powiedzieć... Szkoda mi go.

[margo_jar]

Dobrze, że jest niedziela. Można odpocząć i popatrzeć z dystansem na ubiegły tydzień. Końcówka tygodnia była niezła.

[KATKA]

u mnie bardzo ciezki i meczacy caly tydzien z weekendem...dochodze dzis do siebie
pogoda przyjemna trzeba chyba na spacer

[impresja77]

A ja będę miała gości...
Zwykle jak nie wyjezdzam w niedziele to mam gości.
Znajomi wrócili z Australii i chcą się zdjęciami i filmami pochwalić. Lubimy takie wieczory po wakacjach. U nas jest więcej miejsca i lepszy sprzęt do oglądania. Ale poczęstunek przyniosą ,my cos tez zrobimy i wieczór z głowy...później mi się te wszystkie wrażenia śnią....
Za tydzień dzieci z Malty i Sycylii wracają ,wiec kolejne przedłużenie wakacji.
A tak zimno u nas i tak daleko do wiosny...

[impresja77]

Honest,tez miałam taką sytuację i okropnie się czulam i radzilam się koleżanki co mam zrobić.
W końcu nic nie powiedziałam ,a jej wcale nie zwolnili.
Wiec nie wiem czy to nie była podpucha ,żeby mnie sprawdzić ,czy plotkuję.

[limonka]

Super Limonko! A jak się czujesz pracując po takiej przerwie? Jak dajesz sobie radę z organizacją dnia?
Bo czasami to jest tak, że im więcej obowiązków, tym lepiej ten dzień jest poukładany:D

Ja wczoraj byłam stracona dla świata, odsypiałam, spacer, szopping.

Dowiedziałam się w piątek, że w ten piątek mój kolega, ktorego lubię dostanie wypowiedzenie. I teraz dziwnie mi, bo rozmawiam z nim, a nie mogę i nie chcę nic powiedzieć... Szkoda mi go.

Wiesz masz racje.. Sama jestem zaskoczona bo daje radę lepiej niż myślałam a to dlatego ze mamy dobry plan dnia dzieci i ja:) dzis jesteśmy w dużym parku bo najmłodszy jest od wczoraj u mojej szwagierki. Zwykle nie radzę sobie w olbrzymim parku z trojka jak jest tłok. Potem lunch z mama:):):) ah i udało mi sie dzisiaj pospać pi wczorajszej imprezie Apropo Australii to maź wczoraj dotarł w końcu nad ocean o był zachwycony

[Honest]

Honest,tez miałam taką sytuację i okropnie się czulam i radzilam się koleżanki co mam zrobić.
W końcu nic nie powiedziałam ,a jej wcale nie zwolnili.
Wiec nie wiem czy to nie była podpucha ,żeby mnie sprawdzić ,czy plotkuję.

A może zmienili zdanie Impresjo? To też jest możliwe.

Ja to wiem od jego szefa, więc niestety pewna informacja Nie wiem po co ludzie mówią takie rzeczy. Chyba żeby troche ciężar z siebie rozłożyć na kogoś innego.

To kiedy wyjeżdżasz do Australii Impresjo odwiedzić znajomych?

Limonko, ja to podziwiam jak Ty w ogóle dajesz sobie rade z trójką Jak miałam praktyki w domu dziecka to zajmowałam sie m.in. takimi bliźniakami. To było wyzwanie! Miały 1,5 roku
Ale Twoje dzieciaki uciesza się na powrót taty Znając Ciebie to pomimo tylu obowiązków w domu masz tak wysprzątane, ze z podłogi można jeść

Margo,

z upływem kilku dni emocje opadają i ta perspektywa pozwala na wszystko spojrzec inaczej. I temat już nie jest taki "żywy" w człowieku

[Honest]

u mnie bardzo ciezki i meczacy caly tydzien z weekendem...dochodze dzis do siebie
pogoda przyjemna trzeba chyba na spacer

Bo Koleżanka Katka wypoczywa w biegu!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[impresja77]

Tez wiedziałam od szefa.....może zmienili zdanie....nie wiem.
Nie wybieram się do Australii .

[Honest]

Za koniec weekendu!

[Honest]

[marie89]

Od dziś już mogę myśleć bardziej realnie o swoim autku...