Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 sie 2014, o 01:17

Ale tu sa ludzie z problemami...wiec to raczej nie wiedza moze byc a osobiste odczucia...niekoniecznie zgodne z rzeczywistoscia...wiec po co sie nakrecac...
Moim zdaniem nic odczuwac nie powinienes wiec albo to podswiadomosc albo moze inny problem ktory warto nakreslic specjaliscie...
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 14 sie 2014, o 01:32

Księżycowa napisał(a):Jigsaw a są takie portale medyczne. Może tam? Bezpłatnie zadaje się pytania. Ja na takim forum też pisałam i cierpliwie lekarz mi pisał badaniu a wtedy byłam przed gastroskopią.
Jest tego trochę w sieci. Wpisz w przeglądarkę i może znajdziesz tako, który Ci odpowiada.
Mnie się wydaje,że to była reakcja nerwowa, ale lekarz Cie upewni... może to pomoże?
Taka forma wydaje się być bezpieczniejsza, bo w końcu zdalna...

nie wiem, nie mam juz sily nad tym siedziec, ciagle co jest lepiej to jakis problem
w sumie teraz troche zaluje ze poszedlem do tego neurologa
i tak pewnie wszystkiemu winna moja glupota i niezdarnosc
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 sie 2014, o 01:37

Ja myślę,że tu nie ma co szukać winnego, no bo co to daje? Jak znajdujesz, to tylko siebie i sam sobie rzucasz kłody pod nogi.

Z resztą tu nie ma winnych. Zaistniała jakaś sytuacja. Zrobiłes badanie, w końcu w trosce o swoje zdrowie, to jest ok. Masz trudność, żeby rozwiać obawy i wątpliwości po prostu. Nie jest problemem to, ze coś zrobiłeś. Tylko masz kłopot w konkretnych sytuacjach.

A to badanie z jakich przyczyn/? Coś Cię zaniepokoiło czy profilaktyka?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 sie 2014, o 13:47

ogladam własnie program o poligamicznym zwiazku...wszytsko spoko...ale mąz zachowuje sie bardziej jako ojcec chyba... :shock: mówi żonie "że ma sie bawic grzecznie z innymi jego dziecmi" :roll: az do momentu konfliktu miedzy zonami zwiazek jak inne...ale juz problem niedogadywania sie jego zon chyba nie jest dla niego standardowy 8)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 14 sie 2014, o 14:55

Czyżbyś oglądała "Moich pięć zon"? :D
Obejrzałam z 2 odcinki z ciekawości. I jestem w szoku. Z jednej strony żony mówią, że nie myślą o tym, że mąż spędza czas z innymi zonami, bo są zazdrosne. Ale z drugiej sa z nim.
Moim zdaniem to wyraz lęku przed związkiem. Niby są, ale jednak nie są 8)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 sie 2014, o 20:07

no dokładnie...koles jest cwany...ma co chce...a kobiety chyab troche w lęku zyja...ale kto co lubi :roll:

byłam zarejestrowac psa :haha: :haha: dzis doszdł wreszczie nareszcie rodowod z Korei :haha: :haha: :haha: :haha:
juz myslalm ze nigdy sie nie doczekam :haha: :haha: :haha:
niby mała rzecz...nie no w sumie to ogromna 8)
:haha: :haha:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 14 sie 2014, o 21:54

Ja jak tego faceta słucham, to niezły manipulant z niego. A te kobiety, mam wrażenie, że ich uprzejmośc jest udawana. Dzieciaki za to sa ekstra :D

Katka, ale Ty długo czekałaś na ten rodowód? Już chyba dawno miałaś go mieć?

A my mieliśmy zastępstwa dziś na fitnessie. Jedne zajęcia mielismy z trenerką kadry fitness. Świetna babka, urodzony motywator. 50 lat a jaka figura :shock: I forma!

Drugie zajęcia... laska ważąca 20 kg więcej jak ja, bez formy, tragiczne zajęcia :roll: No trener z nadwagą to jednak mnie nie motywuje. Taka osoba jest dla mnie niewiarygodna.

Katka, a próbowałaś chodzić na siłowe zajęcia fitness? Wiesz jak ekstra :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 sie 2014, o 22:46

a chodziłam...
i powiem ci, ze jedne z nich prowadziła dziewczyna z kawałem uda...i dupeczki...z duzym biustem...taka okraglejsza...ale bardzo apetyczna...i prowadzilam cellulit out bodajze...pol godziny mordegi...wszytskie dziewczyny po 10 minutach marzyły zeby ktoś je dobił a ta trenerka z usmiechem na twarzy wykonywała kolejne cwiczenie jakby to było malowanie paznokci :shock:
byłam pod ogromnym wrazeniem...i juz nigdy po wygladzie nie ocenie umiejetnosci :twisted:
zreszta pani miala fantastyczna figurke jak na mnie...nie wygladala na fitneske (choc kondycje miala godną podziwu) ale był z niej kawalek pieknej kobiety...oj zazdroscilam tych kszałtów...bo ja to raczej ten atletyczny typ :bezradny: szerokie ramiona...wciecia w talii niewiele...wezsze biodra :evil:

a rodowod no coz...mam psa od 4 mieisecy :P pierwsze dwa czekalam na rodowod w ogole...ponzniej nie chcieli mi go zarejestrowac bo nie te dane byly...teraz wreszcie ejst ok :) no i jestem członkiem Koreańskiego Kennel Klubu haha :lol:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 14 sie 2014, o 22:49

Księżycowa napisał(a):Ja myślę,że tu nie ma co szukać winnego, no bo co to daje? Jak znajdujesz, to tylko siebie i sam sobie rzucasz kłody pod nogi.

Z resztą tu nie ma winnych. Zaistniała jakaś sytuacja. Zrobiłes badanie, w końcu w trosce o swoje zdrowie, to jest ok. Masz trudność, żeby rozwiać obawy i wątpliwości po prostu. Nie jest problemem to, ze coś zrobiłeś. Tylko masz kłopot w konkretnych sytuacjach.

A to badanie z jakich przyczyn/? Coś Cię zaniepokoiło czy profilaktyka?

no wlasnie ze wzgledu na te problemy.. ale moze to tylko moje wymysly ktore powininem zignorowac
teraz 3tygodnie czekania na wyniki :S
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 sie 2014, o 22:58

Jigsaw napisał(a):no wlasnie ze wzgledu na te problemy.. ale moze to tylko moje wymysly ktore powininem zignorowac
teraz 3tygodnie czekania na wyniki :S


Ja myślę, ze nie powinieneś ignorować.

Moja Pani Doktor - lekarz rodzinny - która wie o moich problemach mówi, że jeśli coś mnie niepokoi, to mogę przyjąć postawę sprawdzania, czyli robienia badań, ponieważ będę mogła sobie wziąć wynik i przeczytać, ze wszystko jest w porządku. A to będzie przecież informacja niepodwazalna, bo zatwierdzona przez fachowca. Czytając to i dostając komunikaty "jesteś zdrowa" może to się w końcu w podświadomości utrwalić. Oczywiście nie od razu, ale jest to możliwe. I możliwe, że łatwiej dzięki informacji opisanej przez lekarza, będzie mi zapanować nad lękami przed chorobą, bo z zewnątrz będę miała rzeczywiste informacje - inne niż produkuje moja psychika. Wiesz, taką przeciwwagę.

A zdrowie dobrze jest kontrolować tak czy tak robiąc raz w roku badania, albo wykonując takie, które odpowiedzą nam na to co nas akurat niepokoi.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 14 sie 2014, o 23:02

A jak Ty poszłaś na abt - brzuch uda pośladki to nie dziwota, że nie chodzisz :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha: Idź na coś lżejszego Masochistko 8) Jakieś tbc albo fat burning 8) Treningi inspirowane Chodakowską też sa super, bo nie sa nudne - krótkie serie, krotkie przerwy.

Katko, chodziłam kiedyś do takiej kobitki , która tez miała lekką nadwagę, ale formę niesamowitą. Tylko zdjęli step, ale lubiłam jej zajęcia. Taka miała widać urodę :D Jedna laska od zumby też jest mega nabita, ale to jeden chodzący miesięń 8) A tyłek to ma wiekszy od J Lo :mrgreen:

A ta dzisiaj to naprawdę wyglądała niezdorowo, zero formy - wysiadła po 30 minutach, masakryczne układy - dodatkowo myliła kroki :roll: Ale najgorsze to było rozciąganie - zero techniki :roll:
Mimo wszystko nie ukrywam, ze dla mnie jedynie przekonujące sa osoby, które widać, ze ćwiczą, a po drugie, które skończyły wf lub/i trenowały wyczynowo.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 15 sie 2014, o 11:47

No to pojechałam ...2 tyg. nad morzem moim ukochanym bez wzgledu na pogodę.
Ale będę zagladać ,nie myślcie niektórzy ,ze będziecie mieć trochę spokoju :) ;)

Księzycowa :-"szkoda"
Bis:- "zabrałaś te pikle ,co je naprzetwarzalaś? Syndrom opuszczenia domu Ci zrekompoensują. "
Sans: - "mnie tam nijak nie przeszkadzasz ,przeca ja wyzwolona ,ale zaś moglabyś się zamknąć na jakiś czas. "

:buziaki: :heyka: :gites: :mrgreen:
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 15 sie 2014, o 12:06

A Honest mówi:
tym razem zamawiam zdjęcie wakacyjne z jakimś nadmorskim kotem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 15 sie 2014, o 12:38

A Mahika: :shock:
A tak poważnie, to udanego wypoczynku :)

Dziś jakiś gorszy dzień, zobaczę co po kawie i jakie plany ma M.
bo na razie zabunkrował się na strychu i układa rzeczy.
Pogoda zmienna.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Sansevieria » 15 sie 2014, o 13:51

impresja77 napisał(a):Sans: - "mnie tam nijak nie przeszkadzasz ,przeca ja wyzwolona ,ale zaś moglabyś się zamknąć na jakiś czas. "


Z uwagi na to, że przemocowy rys twojej osobowości ujawnia się coraz wyraźniej - raczej na to nie licz.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości