Beta, do czasu załatwienia wszystkich spraw dobrze zapamiętaj to uczucie, które towarzyszyło Ci podczas nocnej rozmowy. Za każdym razem, jak zrobi Ci się go żal przywołaj tą rozmowę i to jak się poczułaś.
Nie odwlekaj terapii - wiem, ze nie chcesz na nią iść, ale czasem w życiu trzeba robić rzeczy, na które po prostu nie ma się ochoty, a trzeba dla swojego dobra. To tak jak z operacją - nie chcesz, a musisz. Powtarzam to ostatni raz - jesli odrzucasz dostepną pomoc, to dla mnie jest to samobójczy strzał w kolano.