agnieszka napisał(a):chla bez opamietania prawie do upadlego - nie liczac sie z kasą i powiedizal mi co mnie to obchodzi co on robi, bylam świadkiem tego ze powiedzial pewnym osobom ze zadne gowniary mu nie beda mowic co on ma robic - wiec mimo ze sam zaprzecza jest uzależnionny.
boli mnie to bo byla to osoba ktorej ufalam opowieidzialam mu cala sytuacje wierzac że pomoże a on ...zaszkodził??
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: AngelLar i 170 gości