Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **KATKA** » 29 cze 2014, o 11:55

haha sarenki moze nie...ale mam nadzieje, ze juz niedlugo bede mogla adoptowac dwa koniki

i kroliki tez bym chciala...i swinki wietnamskie...i koziolka

ale ta reszta to plan na kolejne lata :twisted:

Winogronko zrob moze sobie liste...jakiejs kolejnosci...tak zeby to dobrze rozplanowac

mi pomaga

przez **Winogronko7** » 29 cze 2014, o 12:28

Ty jesteś niemożliwa! Święta Franciszka Katka

przez **Honest** » 29 cze 2014, o 12:31

Katko, a ja tak się zastanawiam czy nie marzyłaś aby zostać weterynarzem?

Często osoby kochające zwierzęta mają takie marzenie.

Mój brat został pobity. Jest na L4, nie wiadomo czy nie będzie miał operacji bo ma coś z kością obok oczodołu i chirurg szczękowy też coś ma obiekcje...

przez **Winogronko7** » 29 cze 2014, o 13:08

Dlaczego został pobity? Co się stało?

przez **Honest** » 29 cze 2014, o 14:49

Winogronko,
po części to jego wina bo zadarł z jakimis ludźmi. On obraca się w średnio ciekawym towarzystwie i sa tego konsekwencje...
Ale jest dorosły, ja nic nie zrobię. On nie widzi problemu :bezradny:

Moja mama to w grobie się na pewno przewraca jak widzi co on robi... Bo to jest "grubszy" temat, on ma swoje za uszami.

przez **KATKA** » 29 cze 2014, o 15:02

chciałam byc weterynarzem to oczywiste

ale pracowałabym chyba za darmo i jakies 40h dziennie :haha:

wiec porzuciłam ten plan...ale pewnie po czesci dlatego zostałam wolontariuszem

Zdrowia dla brata...i rozumu :kwiatek:

przez **Winogronko7** » 29 cze 2014, o 16:36

Honeścik, trzymaj się z dala od interesów brata. On jest starszy od Ciebie nie?

Mama, jest natomiast z Ciebie napewno bardzo dumna :serce2:

przez **KATKA** » 30 cze 2014, o 21:04

roslinki przyjechały :haha:

ale mam piekniasty ogrod :haha:

tzn bede miec jutro...dzis to tylko przytachalismy z auta jak przywiezli...jutro dojedzie ziemia i bedziemy sadzic :haha:

i pieknie zakonczylam miesiac w pracy...stres byl ale oplacilo sie to wszystko :haha:

przez **pozytywnieinna** » 30 cze 2014, o 21:13

Pięknie to zakończyli Twoi klienci :lol:

I pewnie mieli więcej stresu niż ty :haha:

A jak futrzaki na roślinki?

przez **KATKA** » 30 cze 2014, o 21:42

gdzie tam stres

wszystko dograne na ostatni guzik

piekna umowa...od razu zalatwiony akt i uruchomieni

dostalo mi sie dwa wina dwie bombonierki i wisnie w czekoladzie haha
to mega mile

futrzaki obecnie sa zainteresowane Blazejowym grilem

przez **Honest** » 30 cze 2014, o 22:15

Dzisiaj o godz. 14.30 mój szef mówi do mnie, ze mam siedzieć dziś ile bedzie trzeba bo musimy pogadac o mojej umowie :shock:

Ten tekst zadziałał na mnie jak płachta na byka :twisted:

K...a

I powiedziałam, ze nie będe czekać i że nie przedłużam umowy.

przez **KATKA** » 30 cze 2014, o 22:24

i co on na to :twisted:

??

przez **mahika** » 30 cze 2014, o 22:29

A to się musiał zdziwić.
Przyzwyczajeni że ludzie zrobią wszystko dla umowy, a to niespodzianka

przez **Winogronko7** » 30 cze 2014, o 22:48

Honest napisał(a):Dzisiaj o godz. 14.30 mój szef mówi do mnie, ze mam siedzieć dziś ile bedzie trzeba bo musimy pogadac o mojej umowie

Na maxa bez klasy ten facet.

I już w domu, wszystkie egzaminy pięknie pozdawane. Ja vs podwójna sesja- 1:0

przez **KATKA** » 30 cze 2014, o 23:06

czekamy w takim razie :haha:

nawet winogrono zasadzilismy :twisted:

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Re: Jak się czujesz?

Kto przegląda forum