mgła napisał(a):Wstyd się przyznac ale dopiero teraz doceniam i szanuję życie.
Jaki wstyd? Bejbe są osoby, które nigdy nie doszły do takiego stwierdzenia.
To się chwali
mgła napisał(a):Wstyd się przyznac ale dopiero teraz doceniam i szanuję życie.
Winogronko7 napisał(a):mgła napisał(a):Wstyd się przyznac ale dopiero teraz doceniam i szanuję życie.
Jaki wstyd? Bejbe są osoby, które nigdy nie doszły do takiego stwierdzenia.
To się chwali
mgła napisał(a):ha dlatego nigdy go nie pytam dlaczego akurat mnie ?nie życzę tego nikomu Bardziej szukam sensu.
Honest napisał(a):mgła napisał(a):ha dlatego nigdy go nie pytam dlaczego akurat mnie ?nie życzę tego nikomu Bardziej szukam sensu.
A czym jest dla Ciebie ten sens? Staram się to zrozumieć.
Ja też nie miałam łatwego życia. I naprawde sa rzeczy, które mnie strasznie bolą do dzisiaj.
I wiesz, mnie ulzyło jak przestałam zadawac wiele pytań. Pogodziłam się z tym, ze pewnych rzeczy nie zrozumiem nigdy. I naprawde poczułam ulge. Frustracja minęła.
Ale do dziś walczę z tym, aby przeszłośc nie wpłynęła negatywnie na przyszłość. Staram się wyłapywac te "pułapki", demaskować je i szukac alternatywnych rozwiązań.
Ale tak mam ja. A każdemu pomaga coś innego. A niektórym to samo.
Honest napisał(a):To dobrze, że wybaczyłas. Wyszłas z roli ofiary.
A czym jest dla Ciebie ten sens?
Czy nie chodzi o to, że te doświadczenia i inne sprawiły, że jestestym, kim jesteś?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości