Wyprowadzona z równowagi...

Problemy z partnerami.

Postprzez KATKA » 29 mar 2008, o 19:42

tu nie chodzi o to....prosze....nie zostawiajcie mnie ;(.....poczułam sie okradziona z mysli......z jedynego miejsca gdzie mogę być sobą...gdzie mogę powiedziec to co czuję...bez konsekwencji.....cholera :(
juz by było okej.....kryzys mijał...a on musił spieprzyć coś czego tak napradę jeszcze nie zbudował ;( ech.....
ale przynajmniej wiem jak to forum wiele dla mnie znaczy......:) nie chce siedzieć w domu amm ochote gdzieś iśc...daleko :) na jedzonko nei moge bo się odchudzam...w kinach tez nic nie ma ;)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Megie » 29 mar 2008, o 20:05

Oki Katka..ja moge zostac..

Jak mowimy bliskim o tym miejscu to musimy sie liczyc z tym ze moga tu zajrzec wlasnie wtedy jak poczuja ze cos jest nie tak...
Ale to nie zawsze musi zle dzialac..

Moje siostry wiedza ze tu pisze a ja nie wiem czy one tu zagladaj.. Wiem tyle ze nie mamy ze soba tajemic..ale pewnie jakby bylo zle ze mna to moze by i tu zajrzaly ale przede wszystkim przyszly by do mnie osobiscie..

Moj facet wie ale nie zna dokladnie tej stronki i szczerze wole zeby tu nie zagladal.. czasem pisze jakies takie rzeczy ze lepiej zeby tego nie czytal.. dlatego robie wszystko zeby sie nie dowiedzial- ze to jest wlasnie tu..

Ale mam nadzieje Katko ze Ty z Pawlem sie dogadacie i ze wogole wszystko jest OK..

Moze rzeczywiscie wyjdz gdzies..
ja ide juz do znajomej zaraz na kolacje..wiec nie bedzie mnie przez reszte wieczoru ale mysle ze znajda sie ludzie ktorzy beda chciali sobie tutaj pogadac

buziaki i do uslyszonka :kwiatek2:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez mahika » 29 mar 2008, o 20:32

Mam apel do pawełka :)

Choć juz znasz moje zdanie na ten temat ;) to potraktuj to forum jako pamietnik KATKI.
Never tu nie zaglądaj, nawet jak będzie coś nie tak, bo to pamietnik Twojej ukochanej!

A niby to miejsce publiczne.... a ja o taką rzecz Cię prosze ;)

:oops: co by Pan Dupek, tzn Misiaczek powiedział jakby poczytał moje wpisy :oops:
eeee, jest za leniwy ;)

KATKA, PAWEŁKU, kochajcie się :serce:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez agik » 29 mar 2008, o 23:15

Katuś :paluszek:
Sama powiedziałaś Pawłowi, ze tu piszesz, i pozwoliłaś mu czytać.
I o co, Słonko masz do niego pretensje?

Będzie dobrze...
Wszystkie nitki do zuczka- kupkojadka zastały zerwane.
A jutro- piękne słońce zaświeci- i od juterka- juz bedzie tak zawsze.

I jeszcze coś, ale potem Ci powiem, hi :serce:
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Ladybird » 29 mar 2008, o 23:19

Katko, Robert tez mnie podejzal jak tu zagladalam. Boje sie . Bardzo. Sprawdzalam go w historii, nie wchodzil tu, ale moze wejdzie. Co bedzie jak to wszystko przeczyta????
Poukladalismy sobie wszystko . To byly takie moje bardzo osobiste problemy. Prawda?Co robic?
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez agik » 29 mar 2008, o 23:21

Ladorada- mozesz zmienic nicka.

Na pewno nie bedzie dobrze, jak on to poczyta.
Ale moze nie będzie mu się chciało... :pocieszacz:
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Ladybird » 29 mar 2008, o 23:28

Zmienic nicka? Jak to zrobic? Czy moje wszystkie tematy beda pod innym nickiem? chyba to zrobie, bo jak mu sie jednak bedzie chcialo....
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez Parus » 29 mar 2008, o 23:32

Dzień Dobry Paniom... tzn katuś mówi dobry wiwczór ;P :))...
a wię (wiem, że sie zdania nie zaczyna od a więc ale co tam) pojawiłem się tutaj raz na chwilę pod nadzorem i postanowiłem w ramach usprawiedliwienia napisać... starałem się aby było dobrze... ehh było kilka dni takich dziwnych i chciałem zobaczyć co jest... niestety mimo moich szczerych zamiarów zepsułem co nieco i nie potrzebnie tu wchodziłem...

w odpowiedzi na mahiczkowego posta ;P postaram się już więcej utaj nie wchodzić no chyba że mi moja katuś pozwoli ;P...

Jest pewna rzecz o którą chciał bym was prosić dziewczęta... nie pozwólcie się jej smutać... czasami dopada ją nostalgia i nie iwem co robić bo nie lubię patrzeć jak katuś jest smutna i się gdniewa i strsuje...

Buziaki dziewczęta i do zobaczenia ;P bo prędziej się pewnie zobaczymy niż spiszemy... ;P no chyba że na katusiowym gadu ;)
Pzdr
Pafciu ;)
Parus
 
Posty: 1
Dołączył(a): 29 mar 2008, o 19:19
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Ladybird » 29 mar 2008, o 23:40

Pafciu. wspanialy jestes!!!!
A twoja Katka nie ma sie co stresowac.
Czy moj ukochany taz okaze sie tak wspanialomyslny, jak poczyta to nasze forum?
Brrrrr...
Bardzo sie boje...
Avatar użytkownika
Ladybird
 
Posty: 1115
Dołączył(a): 19 gru 2007, o 09:40

Postprzez Kreolek » 29 mar 2008, o 23:59

---------- 22:57 29.03.2008 ----------

Strasznie długo trwa to 'odchorowywanie związku'... ja myślała, że szybciej sie z tego wyleczę :(
To smutne, ile jedna osoba może nam zrobić przykrości, i w tym czasie my się smuciy leczymy dostajemy fioła i cieszymy się na przemian, a ta osoba ma nas głęboko gdzieś i już nawet wymazała nas z pamięci - tak nie powinno być.
Nie powinnam może tego pisać, ale myślę, że takim facetom/osobom należy sie nauczka i takie same cierpienie jak nam :[

---------- 22:59 ----------

Acha, ja cerpię 'dopiero' ponad miesiąc - z tego co piszecie czeka mnie jeszcze długa męka :P
I nie wykasowałam jeszcze jego numeru gg, ani kom (choć może go już zmienił i tak... :[ ), ani nawet zdjęć. Zaczęłam od smsów i archiwum gg, narazie, może potem będzie lepiej, oby...
Kreolek
 
Posty: 55
Dołączył(a): 21 sty 2008, o 21:05

Postprzez mahika » 30 mar 2008, o 00:08

Tak trzymać :)

Katka, powiem Ci, ale zeby nie zasłodzić, że fajny facet Ci sie trafił????
Skad takich sie bierze :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez agik » 30 mar 2008, o 00:09

Widzisz Katuś :)

:serce:

Kochajcie sie!

Hi
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez KATKA » 30 mar 2008, o 00:24

:szok:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Postprzez mahika » 30 mar 2008, o 00:34

KATKA, co Ty tu jeszcz robisz??
Marsz do łóżeczka, wtulić sie w Pawciowe ramiona....

Ja dzis sie wtule w .......... swoje... :(
Ale pomyśle jak sie przytulacie :P :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Megie » 30 mar 2008, o 01:56

Fajnie sobie pogadaliscie :D

Ja tez mialam fajny wieczor, ale jakos jeszcze mnie kusilo, zeby tu zajrzec :D


Pawcio :ok:
Dbajcie o Siebie nawzajem
bo az milo popatrzec...


:heyka:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 170 gości