Zbyt duża wada wzroku, nie nadaję się na basen bo po prostu nie widzę.
Co do wegetarianizmu to odradzam. Zwłaszcza radykalne jego odmiany, gdzie w ogóle nie spożywa się produktów pochodzenia zwierzęcego czyli nabiału. Bardzo trudno ułożyć dietę tak aby dostarczyć wszystkich potrzebnych składników. Ograniczanie spożycia mięsa na rzecz warzyw i owoców tak, ale niecałkowita jego eliminacja. Ja np uwielbiam lekko podsmażane warzywa z dodatkiem smażonej kiełbasy lub piersi kurczaka z ziołami Podobnie kanapeczki z plasterkiem kiełbasy lub szynki a do tego ogórek, pomidor, trochę sera, cebulka lub szczypiorek