Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biscuit » 14 cze 2014, o 13:33

tak, widziałam
i to nie jednego :(
3 jeden na drugim siedziały sobie na mojej rzęsie
a jeden taki byk - machał swoimi 4 odnóżami jak szalony

mnie wykończyły właśnie maści sterydowe i immunosupresyjne
stosowane na oczy na alergię
bo wyłączyły odporność w tym obszarze i nużeniec się namnożył
mam alergię na roztocza a nużeniec bowiem należy do roztoczy
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 14 cze 2014, o 13:38

A jak siediagnozuje nużeńca... w sensie u jakiego lekarza, bo domyalam się, ze pod mikroskopem widziałyście.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biscuit » 14 cze 2014, o 13:43

tak, pod mikroskopem

ja diagnozowałam w specjalistycznej klinice mikrochirurgii oka
bo zwykły okulista-optyk mi go nie wykrył
ale przyszłam już z konkretną własną diagnozą - do lekarza, który się w tym specjalizuje
bo moje dolegliwości mimo leczenia
nie ustępowały
on zaś zweryfikował medycznie moje przypuszczenia - tj. potwierdził i wdrożył leczenie

a co do postawy, o której napisałam rano
względem pracy
to doprecyzuję może
że nie mam tu na myśli okazjonalnych sytuacji
kiedy wiadomo, w każdej pracy trzeba być elastycznym
czasem pracować przeziębionym
czasem zostać po godzinach itp.
mam na myśli trwałe przekonania, postawę
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 cze 2014, o 13:58

ja tez byłam u okulisty specjalizujacego sie w tym robalu...najpierw patrzył w oko i jak cos wyczaił to wyrywał z rzęsa...oddałam chyba 3
kurde dobrze, ze ja swojego nie ogladalam...bo bym chyba oczy sobie wydrapała serio... :shock:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez biscuit » 14 cze 2014, o 14:18

ja 8
wg procedury
4 z każdego oka
2 z góry
2 z dołu

przy tej chorobie niestety często traci się rzęsy
nie na skutek wyrywania przez lekarza
ale na skutek wyniszczenia przez nużeńca
gdy jest za późno zdiagnozowany
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 14 cze 2014, o 15:52

KATKA kredyt konsolidacyjny mi potrzebny :twisted:

nie wiedziałam, że szykuje mi się ... wesele.

Moje dziecię oświadczyło mi dziś, że kocha, znaczy BARDZO kocha Mateusza, a Mateusz ją :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 cze 2014, o 17:32

hehe i kiedy wesele :lol:

byliśmy po drzewka ale zamkniete było haha :P
za to znależlismy piekne tereny gdzie chcemy działke...jestesmy pewnie na 99% teraz tylko trzeba znalezc wystarczajaco duzy teren


Bis a skore tez badałas?
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 14 cze 2014, o 17:42

Winogronko7 napisał(a):Fajnie, że nie tylko ja miałam dziś dobry dzień! :D

Jestem z siebie dumna, moja nauka i ambicja przyczyniły się dziś do sukcesu :D


Gratulacje

Winogronko,a myślałaś ,żeby założyć cos w rodzaju dziennika sukcesów ,albo dobrych dni,.zdarzeń?
Potem w chwilach zwątpienia lub dołach można sobie przeczytać jedno zdarzenie i postarać sie przywołać emocje jakie towarzyszyły radości w tym dniu ,starać się odszukać w sobie te uczucia ,jakby odwzorować .Ale ważne,żeby nie tylko przeczytać tylko znaleźć chwilę na przywołanie samopoczucia z któregoś z tych szczęśliwych dni ,poza tym ,po jakimś czasie nazbierałby się całkiem gruby dzienniczek .....to też robi wrażenie ,że jednak tych dobrych chwil w życiu jest sporo ,ale jakoś lubimy jako ludzie kolekcjonować w pamięci negatywy.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 14 cze 2014, o 18:18

Ja miałam teraz maraton w pracy ,ale już dużą część zepchnęłam ,ale pracowałam po 12 h dziennie dość długo bo ok 3 miesięcy w takim natężeniu ,a w międzyczasie załatwiając sprawy urzędowe osobiste.
I podsumowanie jest takie....ten maraton koszmarnie wpływa na ogólny odbiór życia .
Nie ma się ochoty na nic ,na żadne wyjście wieczorem ,żadne kino ,teatr, kawiarnia ,grill ,imprezka,nawet wyjazdy weekendowe, (niedzielne bo sobota w pracy ) .Nie ma się już żadnych emocji do cieszenia się lub przeżywania czegokolwiek .
Następuje otępienie umysłu i stępienie emocji i wrażliwości. Zwłaszcza,jak sprawy są jeszcze w toku i nie wiadomo jak sie ułożą plus nawał pracy do zrobienia.
Ale .....jak już trochę sie przerobiło ,trochę się wyjaśniło ,trochę urzędów zaliczonych pozytywnie ,zaczyna wracać życie ,wrażliwość ,odczuwanie.
Na dłuższą metę nawał pracy i spraw urzędowych powoduje wyczerpanie akumulatorów i na ten moment życie przestaje mieć sens. Nie czuje się tego życia i nie ma czasu na ucieszenie się dobrymi nowinami.Ale.....praca jest do wykonania,jak ja tego nie zrobię ,ktoś na moje miejsce wskoczy ,ktoś wypełni tę lukę i to szybciutko ,więc dokonujemy wyboru i jednak brniemy w ten nawał pracy ,ale mamy na uwadze,że przeplatają się okresy zwiększonej aktywności ,a potem okresy ładowania akumulatorów i mniejszych obowiązków w pracy.

Natomiast pracoholizm to już działanie kompulsywne tak jak tańczenie po 10 godzin dziennie i to już się nadaje do leczenia,bo to jest niekontrolowany przymus,który ukrywany jest pod stwierdzeniem przyjemności.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 14 cze 2014, o 18:27

Dzięki Impresjo!
To co napisałaś, skłoniło mnie by zajrzeć do mojego pamiętnika, w którym pisuję co jakiś czas od wielu lat. Dawno już go nie czytałam. I dziś doznałam szoku- cały ten tekst jest wysycony negatywnymi i tylko negatywnymi emocjami, przeklinaniem samej siebie, złością, smutkiem i płaczem. Nie ma w nim nic pozytywnego, ani jednego opisu sukcesów, ani jednego opisu fajnego dnia. Jeśli to jest odzwierciedlenie mnie to troszkę się przeraziłam...
Chyba już czas wywalić ten pamiętnik i założyć nowy- na wzór tego, który proponujesz.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 14 cze 2014, o 18:34

Ale Winogronko mam na myśli nie mieszane zdarzenia ,tylko notatnik wyłącznie pozytywnych zdarzeń i emocji z nimi związanych i sił ,którą dają takie dni i nadziei.

Bo negatywy same powstają w głowie bez wysiłku :mrgreen:

Może nie wywalaj ,tylko schowaj głęboko :)

Albo miej dwa :jeden na pozytywy ,drugi na negatywy ....ciekawe czego wyszło by więcej?

Ale przyznasz ,że sprawiedliwie trzeba notować wszystko ,nie tylko złe sytuacje? Bo życie masz na pewno nie jednostronne ,co widać po wpisie o sukcesie ,bo jest w nim też informacja ,którą sama o sobie posiadasz ,a mianowicie ,że jesteś ambitna i pracowita i to Ty o sobie piszesz ! :D
I napisałaś jeszcze to : "ze jesteś z siebie DUMNA " :haha:
Ostatnio edytowano 14 cze 2014, o 18:44 przez impresja77, łącznie edytowano 2 razy
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 14 cze 2014, o 18:40

własnie...jako "rzecz" do ktorej nie warto wracac :) tym bardziej we wlasnej glowie :)
milo patrzec jak rozkwitasz :kwiatek:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 14 cze 2014, o 18:42

Wiem, rozumiem :D

,,Bo negatywy same powstają w głowie bez wysiłku :mrgreen: "
Wychodzi na to, że jestem leniem :P
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 14 cze 2014, o 18:44

Dzięki Katko :D Fajnie, że widać, że coś ruszyło do przodu, ale strasznie się boję regresu...
,,nie chwal dnia przed zachodem Słońca"
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 14 cze 2014, o 18:45

Aleś zmanipulowała Winogrono !!!!! :P
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości