alez
agik wlasnie teraz dotarlismy do tego drugiego dna..czyli problemow w malzenstwie co spowodowalo ,ze beta zaczela wkrecac sie i analizowac cala ta sytuacje.
Ciesze sie beta ,ze zaczelas wiecej pisac o sobie ,bo to pomaga zrozumiec cala ta sytuacja.
Czytajac twoj pierwszy post odebralam ciebie jako albo bardzo mloda osobe albo bardzo niedowartosciowana kobiete ..raczej jedno i drugie.
z tego co piszesz nie mialas zbytnio okazji do innych relacji z mezczyznami, nagle po kilkunastoletnim nudnym zwiazku mlody facet zwrocil na Ciebie uwage.
i to jest wlasnie to pytanie ,ktore mnie sie nasunelo "czy mlody chlopak moze we mnie widziec co interesujacego? "
albo "czy naprawde jestem atrakcyjna? "
jakos te pytania bily z Twojego postu.
p.s
sorry Beta
schudlas 8 kg do rozmiaru 38 czyli chudzinki (no chyba ,ze jestes bardzo niska)
ale na logike nawet jak mialas te 8 kg wiecej to nie bylas wielorybem a mimo to Twoj maz mial pretensje ,ze o siebie nie dbasz???
sorry ale jak dla mnie facet nie jest wart tego aby poswiecac mu reszte zycia, bo on zwyczajnie Cie nie kocha
nie chodzi oczywiscie tu o kg to tylko pokazuje,ze facet ma w glowie swoja wizje partnerki ,ktorej ty akurat nie spelniasz.