mgła napisał(a):oczywiście to nie ma nic wspólnego z dyskusją Impresji ,poniewaz tam to miało inny sens.
I własnie o to mi chodzi Mgło.
mgła napisał(a):oczywiście to nie ma nic wspólnego z dyskusją Impresji ,poniewaz tam to miało inny sens.
Sansevieria napisał(a):Honest, masz prawo mieć dowolny stosunek do wątku. Co nie znaczy, że z automatu masz ten wątek rozwalać kolejnym offtopem.
.
KATKA napisał(a):zle sie domyslasz...
napisałam, ze nie uwazam zebym sie mogła dobrze w tym watku wypowiedziec poniewaz nie mnie oceniac co sie komu nalezy a co nie...bo to pojecie wzgledne...
kazdy ma inne odczucia do tego...osobiscie nie uwazam zeby cos mi sie nalezalo jakos bardzo...o swoje walczyc potrafie ale stawiam tu bardziej na swoje mozliwosci ...niz na to, ze mi sie nalezy...
wole sama na cos pracowac i dopiero wtedy czegos oczekiwac
mgła napisał(a):Margo co to za pesymizm, radości trzeba się nauczyc ,skoro rodzice nam tego nie dali ani nie nauczyli. Na pewno się da jestem zywym dowodem,co raz częsciej potrafię się spontanicznie śmiac i bawic.
Winogronko7 napisał(a):Sans, wiadomo, że taka sielanka = utopia jest nie realna. Ale myślę, że można użyć tego słowa by zobrazować szczęśliwe życie. Szczęśliwe (nie idealne) w konfrontacji z totalnie beznadziejnym.
Hmm chyba trzeba mieć niezłą wprawę a może jakiś dystans by potrafić traktować smutne sytuacje jako nowe i fajne. Ale to nie dla mnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 266 gości