Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 1 cze 2014, o 21:18

A ja czuję, że powinnam czuć stres, ale go nie czuję i to jest niepokojące.
Hej Honest :D spokojnie, co ma być to będzie, ja wierzę że sobie poradzisz i wybrniesz z każdej sytuacji z uniesioną głową.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 cze 2014, o 21:40

Winogronko Kochane,

doceniam Twoją dobroć, ale czasem wzyciu po prostu nie daje się rady. I tak już jest. I z tym trzeba się pogodzić.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 1 cze 2014, o 21:55

Adeline mam trzy psy :D na razie :twisted:

byłam na Komunii mojej chrzesnicy :) pieknie wygldala...swietna dziewczynka w ogoe :P w mame chrzestna sie wdała :haha: taki sam mały wariatek :lol:

i romantiko wieczorek na spacerek mielismy...ech super :)
i oko wybuchło :twisted: i idzie ku lepszemu :haha:

Winogronko nic nie musisz czuc jak nie czujesz :) nie masz zadnego obowiazku odczuwac cos niby typowego :kwiatek:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 1 cze 2014, o 21:56

Jasne, że tak jest. Nie zakładam, że zawsze dasz radę, tylko wierzę, że będzie ok. Ale jeśli nie, to trudno. Nie chcę byś tylko z tego powodu się załamywała.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 1 cze 2014, o 22:00

Ale fajnie Katko :D też czeka mnie komunia ... za 7 lat :D

Dobrze, że z okiem poprawa, precz z chomikami :)
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 cze 2014, o 22:01

Winogronko, wiem co masz na myśli :cmok: Ale dobrym słowem nie da się uchronić ludzi od błędów czy porażek.

Czym powinnas się jutro stresować? To chyba dobrze, że czujesz spokój? :cmok:

Katko, oko Ci wybuchło a Ty taka radosna???????? :shock: :shock: :haha: :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 1 cze 2014, o 22:05

Nie uchronię Cię nawet gdybym chciała, ale zaszkodzić też nie zaszkodzę :cmok:

Trudne sprawy na uczelni w tym tygodniu 8) nie wiem co się dzieje, nie rusza mnie to po prostu. Jak nie pyknie to poprawię. Zero stresu.
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 cze 2014, o 22:08

I super! Tak trzymaj.

Ludzie czasem ledwie jedną sesję ogarniają, a Ty masz dwie. Duzo jest na Twoich barkach.


Wiem, ze nie zaszkodzisz. No coś Ty!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 1 cze 2014, o 22:09

na miły wieczór :P pozdrowienia od kudłatych :)
Obrazek
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 cze 2014, o 22:10

Ale Ty masz Katko piekne psy i piękne tereny idealnie stworzone dla Twoich sierściuchów!!!!!!!!!!!!!!!!

Tylko kotków brak!!!!!!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez KATKA » 1 cze 2014, o 22:12

tereny niestety nie takie bliskie...musze dojechac tam gdzie mieszkałam poprzednio ale i tak zawsze bede tam wracac...psy mogą hasać do woli

Obrazek
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Winogronko7 » 1 cze 2014, o 22:17

Jakie one zadbane :D Dzięki kudłacze za pozdroski 8) wszystkie cudne, ale rudzielec totalnie mnie urzekł 8)
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Adeline21 » 1 cze 2014, o 22:26

Hej ;-)
Winogronko ciesze się ,ze zrobilas dużo dla siebie , i potrafisz cieszyć się tym , to bardzo ważne !!
Honest ,co do stresu , to normalne czuć stres przed nowym tygodniem , nigdy nie wiemy ,co będzie , czy będziemy umieli w nowych dniacLubeki leźć radość i dobro , zazwyczaj moje widzenie się zmienia , gdy przypominam sobie , ze nigdy juz dzien , który mamy nigdy się nie powtórzy , a czasami mam dola ,ze nic nie robie a dzisiaj nie wróci .
Katko psy masz wspaniale , kocham psy i w ogóle zwierzęta , mój piesek będzie transportowany z Polski do Anglii juz 22 czerwca , nie mogę się doczekać . wspaniale ,ze byłas na Komunii , tak fajnie spotkać się z rodzina w większym gronie .
Ja czuje stres przed wtorkiem , pierwszy dzień w nowej pracy , z moja Buzka , cieszę się bardzo ,ze udało mi się dostać do nowej pracy , masz szanse poznać kawałek nowego świata ,nowych ludzi , zdobyć nowe doświadczenia , ale z drugiej strony myślę , ze jeżeli ktoś nie będzie chciał ze mną rozmawiać z powodu mojego trądziku , to nie warto rozmawiać z nim , gdy moja Buzka się po lepszy . nie wiem na jakich ludzi tam trafie , jestem dość mocno wrażliwa i przejmuje sie tym ,co ludzie mowie ,muszę dobrze się nastawić . :kwiatek: :kwiatek:
Adeline21
 
Posty: 36
Dołączył(a): 12 sty 2014, o 01:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mgła » 1 cze 2014, o 22:30

No nie tyle napisałam i się skasowało buuu.Teraz w skrócie

Honest życzę siły na cały tydzień :D .Wyjazd na razie nie wypalił,brak wolnego dnia.Co chwile coś nowego wyskakuje ale nie rezygnuję z pomysłu ,tylko muszę troche poczeka

Adeline chciałam się wyciszyc ,pewne rzeczy przemyślec z innej perspektywy w samotności.Co sprawia ze się tak czujesz wieczorami?

Winogronko super że się nie stresujesz,powodzenia. :kwiatek:

Katka śliczna sesja :D

Byłam na kręglach z dziecmi,szczęsliwa :D .Od rana latam zaczynając od uczelni a kończąc na pracy papierkowej która czeka właśnie na mnie.Troche padam ze zmęczenia ale czuję radośc.
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 cze 2014, o 22:34

Mgiełko, kto wygrał? :mrgreen:
Zazdroszczę takiego rodzinnego dnia!

Adeline, Tobie się wydaje, ze ludzie patzrą na Ciebie przez prysmat trądziku, bo jest to aktualnie Twój problem.
Ale dla wielu osób nie jest to żaden wyznacznik.

U nas w pracy jest dziewczyna - śliczna, naprawde piękna. I ma bardzo duże problemy z cerą. A i tak jest i lubiana, i uważana za atrakcyjną :D A naprawdę ma trądzik i walczy z tym.

A mnie czeka ją dwie dłuuugie trasy. Ciekawe czy dam radę.

Katko, piekne tereny... Zjawiskowe!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości