Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **biscuit** » 28 maja 2014, o 00:10

Honest
czyżbyś zaczynała 14 godzinę pracy nużeńcu?

przez **KATKA** » 28 maja 2014, o 00:11

bis to zalezy od osoby

odzywka ma to dos iebie ze hamuje wypadanie...i dlatego rzesa rosnie..wiec jak pzrestaje sie uzywac no to wypadanie juz hamowane nie ejst...

tez znam przypadki chwilowego wylysienia

u mnie na szczescie jest ok...juz pol roku stosuje :mrgreen:

i wszyscy sie zachwycaja choc ja juz przyzwyczajona...na pewno lepsze niz przedluzanie

Honest...jak i w innych dziedzinach

przez **Honest** » 28 maja 2014, o 00:12

Bis,

ja jeszcze po powrocie do domu 1 h popracowałam :marchewka:

Więc 15 godzinę zaczynam :haha:

Niestety, nadal walczę ze swoim perfekcjonizmem. Bo nie dla "góry" trzepię te nadgodziny

przez **Honest** » 28 maja 2014, o 00:13

Katko,

a widzisz dużą różnicę? Masz burzę rzęs? Haczysz o szkła okularów? :mrgreen:

przez **biscuit** » 28 maja 2014, o 00:15

we wsi mówią
że to na bazie składnika leku na jaskrę jest produkowane
także pół roku to pół biedy bym rzekła
ja miałam na myśli perspektywę dłuższą jego stosowania
bo niby krótkoterminowo to jest wszystko pięknie ładnie
no ale każda gospodarka rabunkowa ma swój żałosny koniec
tak jest ze stymulantami chemicznymi mózgu
i tak być może jest i ze stymulantami owłosienia

przez **biscuit** » 28 maja 2014, o 00:18

Honest napisał(a):Niestety, nadal walczę ze swoim perfekcjonizmem.

jakie tam walczysz
on się pasie jak nużeńce na pastwiskach rzęs Katki

przez **Honest** » 28 maja 2014, o 00:22

Czuję, że im bardziej będe zaprzeczać, iż nużeniec się nie pasie na krzaczastych rzęsach Katki, tym bardziej będę potwierdzac jego obecnośc

Może dlatego tak się przykładam, bo to nie moja działka i jest mi po prostu trudniej, czuje się niezbyt pewnie.
A wszelaka niepewnośc megao perfekcyjnego nużeńca karmi sowicie :evil:

przez **biscuit** » 28 maja 2014, o 00:25

"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było."

przez **Honest** » 28 maja 2014, o 00:31

biscuit napisał(a):"Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było."

Hahahaha

Cóż mam zatem zrobić, aby nie zaglądać do środka i nawet nie myślec o szukaniu Prosiaczka?

przez **KATKA** » 28 maja 2014, o 00:50

Ja juz przyzwyczajona do rzes...ale jazdy sie zachwyca...

Ja i moj nuzeniec idziemy spac...chlopaczysko zaczyna juz ziewac i drazni mi powieke :lol:

przez **KATKA** » 28 maja 2014, o 00:51

Honest proste...idz z Klapouchym pogadaj...on mial zawsze najfajniejsze wywody :haha:

przez **Honest** » 28 maja 2014, o 01:05

KATKA napisał(a):Ja juz przyzwyczajona do rzes...ale jazdy sie zachwyca...
Ja i moj nuzeniec idziemy spac...chlopaczysko zaczyna juz ziewac i drazni mi powieke

Hahah, nie wiem czy Wy jesteście dziś tak zabawne, czy mnie po prostu wszystkie dziś smieszy :haha: