Bardzo Dziękuję Adminie...!

[Księżycowa]

złaź ze mnie...nie mam ochoty z toba dyskutowac....zadna moja wypowiedz na tym forum nie jest juz od jakiegos czasu kierowana do ciebie jakbys zauwazyla wiec pozwol innym rozmawiac ze soba na wzajem...
ignoruje twoje zaczepki i bede to robic nadal wiec mozesz mnie od głupich i hipokrytek wyzywac do woli...

Jak to ignorujesz? Przeciez właśnie do mnie piszesz
Nie masz ochoty, to nie dyskutuj. Ja nie zamierzam obchodzić obojętnie wobec Twoich prób wybielania się, ze jaka Ty niby jesteś nieskazitelna i nikomu przytyków nie robiłaś...

Honest tak jak pisałam "Najpierw manipulant sprowadzi Cię do swojego poziomu..."
Cały czas to udowadniasz.

[caterpillar]

udanej zabawy

[KATKA]

Cat tez mysle, że watek admina zostal wyczerpany
on od zawsze powtarzał, ze trzeba wiedzec, że to forum ogolno dostepne...nawet edycja postow jest po jakims czasie niedostepna...i widac, że facet jest konsekwentny w tym co zalozyl...choc pamietam, że pare razy interweniował.
moze teraz tez gdzies tam siedzi i poczytuje co jakis czas

[impresja77]

Księżycowa to ty wszystkim przypisujesz ataki na siebie .Wypowiedź każdego uczestnika nawet na błahy temat zaraz uważasz ,ze to o Tobie . Ludzie swobodnie nie moga podyskutować o niewdziecznych dzieciach ,o wrednych córkach ,o wstrętnych charakterach ,o rioszczeniowych postawach współczesnego społeczenstwa ,zarówno dziecięcego jak i emeryckiego ,tylko Sans i Bis ciagle ci wmawia ,ze podtekst jest o tobie ,a tobie w to graj i zaraz płaczesz i krzyczysz jak głupiutkie małe dziecko ,ze Cie biją.
Ja chcę podyskutować o współczesnym społeczenstwie, o roszczeniowych postawach nie tylko dzieci ,ale i rodziców i ludzi w ogóle ,o emeryach rozpychających sie wszędzie ,chcę podyskutować o wszelkich anomaliach jakie teraz w społeczenstwie przybierają kosmiczne rozmiary i kurna ciagle durne baby wmawiają mnie i tobie ,ze to o Tobie ....nie jestes dla mnie wogóle wazna ,zebym miała ciagle mówic o Tobie ,ale Ty sie wszędzie wwalasz ,obrażasz ,przeklinasz ,poniżasz ,bo ciągle myslisz ,ze tylko Ciebie mamy na uwadze .A ja nie mam zamiaru nie podnosic tematów ,które mnie w jakis sposób interesują ,tylko dlatego ,że Ty zaraz sobie pomyslisz ,że to Ciebie dotyczy . Moze coś jest na rzeczy ,że kazdy podniesiony problem odbierasz jak nożyce.
Nie uważasz ,ze to conajmniej dziwne ? Że wszystkie wady sobie przypisujesz?
Ciekawa jestem ,czy kontrowersyjny temat o mamach wózkowych też sobie przypiszesz ?????Że to atak na Ciebie?
No tu juz bym wymiękła.

[impresja77]

Może ja kazdy post mam opatrywać wdzięcznym mottem
"Księżycowa to nie o Tobie...?"

[Księżycowa]

"Współczesne społeczeństwo" - dyskusja = weź się w garść. Ot cała dyskusja.

[impresja77]

"Współczesne społeczeństwo" - dyskusja = weź się w garść. Ot cała dyskusja.

powiem więcej ,weż sie wreszcie do roboty i odczep się ....
forum w każdym wątku nie dotyczy Ciebie ,co Ty sobie wyobrazasz ksieżniczko ,że ubliżasz ludziom ,bo wszędzie widzisz siebie? To nie jest zdrowe ,ale przestan swoja osobą absorobwac innych i daj sie ludziom wypowiedzieć ,nikt nie będzie cedził słów ,bo moze akurat Ty sobie je przypiszesz.

[Księżycowa]

[Honest]

A ja powiem tak. Na tym forum bardzo sporadycznie pisałam o swoich pronblemach. Bardzo sporadycznie. A jak każdy człowiek problemy mam. I to wcale nie małe.

Natomiast stosunkowo często pisałam i pisuję prywatne wiadomości i w ten sposób dzielę się swoim życiem.
Otrzymałam w ten sposób wiele wsparcia od bardzo inteligentnych, życzliwych i madrych życiowo osób.
I nie były to tylko głaski, ale i czasem po prostu niezły kop. I to niekiedy taki, ze wręcz focha złapałam lekkiego
Rozważałam każdą poradę, każdą sugestię.

I tak naprawdę moje konflikty na forum najczęściej dotycza innych osób i tego, ze na pewne zachowania nie godzę się.
Tak samo jest w życiu prywatnym - jak widzę, że kogoś biją to nie patrzę czy mogę też dostać, ale staram się rozdzielić agresorów.
I choćbym nie wiem jakie konsekwencje ponosiła to nadal będe robić.
Nigdy nie będe wspierać kobiet, które pozwalają by ich dzieci były maltretowane przez agresywnych konkubentów.
Nigdy nie będę stała spokojnie jak atakuje się osoby, które cięzką pracą osiagnęły niebywały sukces, przede wszystkim życiowy. Niesamowicie cenię takie osoby. I to nie tylko Katkę, bo takich użytkowników jest naprawdę więcej. Wiele razy pisałam jak bardzo cenię Mahikę za jej afirmację życia. To jest dla mnie piękne. To jest dla mnie wzór! Albo Cat i Limonkę za to, jakimi są matkami, jak radzą sobie w życiu. Bardzo pomogła mi też Impresja, którą bardzo szanuję. I od Bis wiele się uczę. Tych osób, które sa dla mnie tak cennym wzorem jest naprawde sporo na tym forum. Z niektórymi się spotkałam, jak choćby z przesympatycznym Winogronkiem kilka dni temu. A z niektórymi się spotkam.

Ale nie ma we mnie przyzwolenia na ataki na inne osoby. I tak naprawde współczuje niektórym, którzy nie potrafią cieszyć się sukcesami innych osób, ich szczęściem. Bo to jest wazny aspekt naszego życia - mieć fajne wzorce, przykłady, patrzeć na radosnych ludzi, którzy walczą z lękami.

I popieram Katkę w kwestii wykluczenia pewnych użytkowników - nie rozumiem jakim prawem ktoś daje sobie taką władzę, by określać kto ma tu pisać, a kogo trzeba wyrzucić?
Jesli komuś się tutaj nie podoba, to ma inne fora do wyboru. Regulamin jest znany od zawsze - jest to forum otwarte. A jesli ktoś uważa, że regulamin został złamany to powinien napisac do administratora aby zareagował.
Biedny ten administrator - nie spełnił oczekiwania sprzecznego z regulaminem i też został sponiewierany.

[Księżycowa]

Czyli tak jak pisałam "celebrujmy siłę i potępiajmy słabość". Tak właśnie się tu robi... pewne osoby nigdy pwnych rzeczy nie zrozumieją... będą dalej komuś coś wmawiać czego nie ma... bo są tak zapatrzone w siebie i swoją siłę, że nie maja za grosz empatii by coś innego przyjąć... smutne... ale cóż...

[Bianka]

Bianka serio...tak od zmij...ja tam za wszystkimi nie przepadam ale jakos potrzeby usuwania nie mam nie wydaje mi sie zebym miala prawo o tym decydowac...
to jest plus i minus miejsc ogolnodostepnych...ze kazdy moze tu byc.. i chyba nie nam oceniac kto ma to prawo wieksze a kto mniejsze...
świat nie jest czarno-biały
kazdy z nas miałby pewnie inne zdanie kogo usunać a kogo nie...w efekcie mogłby nikt nie pozostac

Katka popłynęłaś trochę, prawo jak widać ma każdy być tu a ja nie o tym pisałam kto ma prawo kto nie, kogo wyrzucić a kogo nie, stwierdziłam fakt, wyraziłam swoją opinię na temat tego co by to forum podniosło z popiołów, w tej chwili to już tylko zgliszcza, Ty sobie możesz mieć inne zdanie na ten temat a ja mam takie...

[Honest]

Widzisz Katko, Ciebie atakują, a jak się bronisz to jesteś ta najgorszą.
Nie trać energii!

[Bianka]

Ale nie ma we mnie przyzwolenia na ataki na inne osoby.

pfff przeczysz swojemu zachowaniu, sama atakujesz lub wtórujesz osobom które atakują, nigdy też nie zapomnę jak pewnego dnia, ot tak, bez żadnego konfliktu między nami, śmiałam się razem z Tobą i kilkoma osobami, humory dopisywały a Ty ni z gruchy ni z pietruchy wypaliłaś, że mnie nie lubisz i nie chcesz ze mną gadać ot tak po prostu, nie znając mnie w ogóle skreśliłaś mnie i już, a teraz piszesz jaką to fajną osobą jesteś, jak to bronisz biednych i pokrzywdzonych, dla mnie to zwykłe chamstwo i prostactwo, nigdy naprawdę nigdy nie zdarzyło mi się kogoś skreślić tak po prostu, nie mam w sobie takiej agresji w ogóle, potrafię często zapomnieć co było złe i z osobami z którymi miałam konflikt normalnie rozmawiać...nie rozumiem takich ludzi, takiej wrogości niczym nie wywołanej...

[Honest]

Powiem Tobie szczerze Bianko, że tego nie pamiętam. Nie będę zaprzeczać, ani potwierdzać.
A kiedy to było? Chętnie bym znalazła ten post. Naprawdę.

[Księżycowa]

[quote="Bianka, nie mam w sobie takiej agresji w ogóle, potrafię często zapomnieć co było złe i z osobami z którymi miałam konflikt normalnie rozmawiać...nie rozumiem takich ludzi, takiej wrogości niczym nie wywołanej...[/quote]


Ja tak samo i myślę Bianko, ze jesteśmy tego dowodem... tylko trzeba mieć otwarty umysł a nie być ograniczonym do szpiku kości.