Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Rozmowy ogólne.

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Honest » 19 maja 2014, o 21:36

Cat, bardzo lubię czytać Twoje posty. Sa takie wyważone. Pełne mądrości życiowej.

Naprawdę, szacunek :kwiatek:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez caterpillar » 19 maja 2014, o 23:43

oj tam honest przestan bo sie zaczerwienie :P :wink:

Sans to do mnie?

chyba wladza, takie kontrolowanie sytuacji na zasadzie
"ja wiem lepiej wiec sie mnie sluchaj, a jak sie cholero nie sluchasz no to masz przechlapane ,bo ja tu z pomoca ide i madrym slowem a ty ciagle swoje, a jakbys posluchal to by bylo super..cholero ty".

druga sprawa to pospiech..
czasem chcialo by sie ,zeby ktos w mig zaskoczyl i raz dwa sie ogarnol ,bo ilez kuzwa mozna pisac,ze "ogien parzy" no glab by zrozumial a ten tu juz 15 stron walkuje i nic nie odciera.

trzecia sprawa to perspektywa a raczej jej brak...

ostatnio slyszalam taka historyjke

wykladowca trzyma w reku ksiazke i pyta sie studentow w jakim kolorze jest okladka
wszyscy zgodnie twierdza ,ze czarna a on sie upiera ,ze czerwona po kilku minutach klotni odwraca swoja strone ksiazki w strone ucznow i okazuje sie ,ze ta czesc okladki faktycznie byla czerona.

ciezko jest dyskutowac, dojsc do jakiejs konkluzji z ludzmi nie patrzac z ich perspektywy
a co dopiero pomagac nie wczowajac sie w ich sytuacje.

mi osobiscie czasem zajmnie troche czasu ,zeby zobaczyc problem oczami tej osoby.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Jigsaw » 20 maja 2014, o 00:13

no wlasnie.. perspektywa to slowo klucz tutaj chyba

jesli dana perspektywa nie pomaga - to coz widocznie w danej sytuacji jest nieodpowiednia..
i trzeba podsunac inna perspektywe.. ?
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez caterpillar » 20 maja 2014, o 00:43

Moral tej historyjki w orginale jest taki , ze zanim sie powie komus ze sie myli warto poznac jego perspektywe.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Sansevieria » 20 maja 2014, o 14:59

Pytanie było Caterpillar ogólne z nadzieją że odpowiesz :) Super ta historyjka o książce. Kupuję. :)
No tak, ktoś dobrych rad nie słucha i można sie wkurzyć...i chyba to jest w sumie normalna reakcja emocjonalna. Ja się w każdym razie przyznaję iż u mnie wystepuje w odniesieniu do ilus tam osób. Na to co czuję to ja za bardzo wpływu nie mam. Mam dopiero na to, co z tym zrobie. W odniesieniu do sytuacji "chcę komuś pomóc" to moim zdaniem jedno co mogę z sensem zrobić to wycofka. No bo jesli ktoś mnie irytuje to zaiste nie przestanie zatem zirytowana niewątpliwie albo mu dowalę albo sie umęczę zeby nie dowalic. Szansę na skuteczną pomoc temu konkretnemu komuś mam znikome. To moze lepiej zeby temu komuś ktos inny pomagał...

To samo dotyczy niecierpliwosci - też ją odczuwam czasem i też uznaję, że skoro tak czuję znaczy - wycofka. Tu być może nie na dobre tylko na jakis czas, bo zniecierpliwienie łatwiejsze do ujarzmienia jest oraz czasem samo mija.

Perspektywa rzecz jasna. Inaczej sie widzi ulicę z wynajmowanej sutereny, inaczej z zadbanego własnego balkonu na pierwszym piętrze, inaczej z wysokości dachu, przy którym sie wisi zaczepionym paznokciami na zardzewiałej rynnie...tą samą ulicę.
Dzieki Caterpillar z a to, co napisałaś :kwiatek:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Księżycowa » 20 maja 2014, o 22:34

Nie będę robić offa na wątku Sans, wiec odpowiadam tutaj

Sansevieria napisał(a):A moim zdaniem Katka przemocowcem nie jest.


To zupełnie sprzecznie z artykułem, który wkleiłaś, bo mnie właśnie KATKA i nie tylko pasuje do tego obrazka, cały ten klan. Identyczne zachowania.

Co do reszty jutro, bo dziś staram się już iść spać.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez caterpillar » 21 maja 2014, o 00:07

Tez staram sie to stosowac jesli cos ktos mi nie pasi to wole siedziec cicho niz dac upust swojej zlosci...niestety czasem nie wychodzi ..albo wychodzi w praniu....ale mysle podobnie najlepszym sposobem jest unikanie tego rodzaju'pomocy drugiemu' bo wychodzi jak w slynnym tekscie napisanym w kiblu markerem
'chcialem dobrze-Hitler'.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez biscuit » 21 maja 2014, o 07:46

badania psychologiczne wskazują
że siebie samych oceniamy po INTENCJACH
a innych po REALNYCH WYNIKACH, rezultatach

czyli w przypadku oceny samych siebie wystarczy owo "chciałem dobrze"
co dla użytkowników owego kibla i ich oceny ma wydźwięk tragikomiczny

i wg mnie prawidłowość ta widoczna jest też na forum
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez KATKA » 21 maja 2014, o 08:17

nie bede karmić trolla wiec skasowałam :P
:kwiatek:
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez agik » 21 maja 2014, o 08:53

Przyszło mi do głowy coś takiego.
Nie jest czasem tak, że na forum internetowym, patrzymy na czyjś problem, jako widzowie. I brak akcji dlatego wzbudza irytację?

Katka przemocowcem? :shock: A po czym to można poznać? :shock:
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Sansevieria » 21 maja 2014, o 11:00

W ogóle w czyimś życiu raczej jesteśmy widzami, na forum bardziej rzecz jasna, ale i w realu często też. A ma się chęć na bycie rezyserem, oj ma... Albo na wprowdzenie zmian w scenariuszu. A tu co najwyżej można sugerować korekty nie mając mocy decyzyjnej. Co mnie prowadzi do wniosku, że bezradność jak wiadomo generuje między innymi złość. Czyli można się zeźlić na kogoś także z tej własnej bezradnosci.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Księżycowa » 21 maja 2014, o 21:20

agik napisał(a):Katka przemocowcem? :shock: A po czym to można poznać? :shock:



No... bo jak inaczej nazwać to, co wyprawia? Chyba, że głupotą.... opcji jest wiele... ale atak na drugą osobę kojarzy mi się z przemocą jednak. Głupota temu nie wadzi, więc może 2w1... :bezradny:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Honest » 22 maja 2014, o 21:39

Księżycowa napisał(a):Nie będę robić offa na wątku Sans, wiec odpowiadam tutaj

Sansevieria napisał(a):A moim zdaniem Katka przemocowcem nie jest.


To zupełnie sprzecznie z artykułem, który wkleiłaś, bo mnie właśnie KATKA i nie tylko pasuje do tego obrazka, cały ten klan. Identyczne zachowania.



Wiesz, jestes tak zaślepiona swoimi wymówkami na wszystko, szukaniem winnych na wszystko, ze nigdy nie zobaczysz, ze to ty jestes przemocowcem, nie katka.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Honest » 22 maja 2014, o 21:39

Księżycowa napisał(a):
agik napisał(a):Katka przemocowcem? :shock: A po czym to można poznać? :shock:



No... bo jak inaczej nazwać to, co wyprawia? Chyba, że głupotą.... opcji jest wiele... ale atak na drugą osobę kojarzy mi się z przemocą jednak. Głupota temu nie wadzi, więc może 2w1... :bezradny:

Kolejna projekcja hehehe 8)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Przemoc w pomocy czyli ważny artykuł III

Postprzez Honest » 22 maja 2014, o 21:39

Księżycowa napisał(a):
agik napisał(a):Katka przemocowcem? :shock: A po czym to można poznać? :shock:



No... bo jak inaczej nazwać to, co wyprawia? Chyba, że głupotą.... opcji jest wiele... ale atak na drugą osobę kojarzy mi się z przemocą jednak. Głupota temu nie wadzi, więc może 2w1... :bezradny:

Kolejna projekcja hehehe 8)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 454 gości