Piękne baranki .Tak u nas się nazywa te roślinki.Mahika ,to nie źle Ci idzie.Nie jęczysz tylko żyjesz tak jak się da na tą chwilę.
Honest ,owszem wiosna u mnie na całego,nawet zimno za oknem jej nie przeszkadza.
Wróciłam z szabru jarmarcznego, zakupiłam mnóstwo ręcznie pisanych jajek i kilka nowoczesnych.
Wesoło Ci u mnie i kolorowo.