impresja77 napisał(a):czesć Mahika,pewnie w ogródku siedzisz,bo taka ładna pogoda i sobie juz cos wysiewasz.....
.
Hej, masz rację skorzystałam z pogody maksymalnie.
Prawie wszystko zrobiłam co zaplanowałam i na co pozwoliła mi pogoda.
Część rzeczy wysiane, poprzykrywane agrowłókniną, na te kilka chłodniejszych dni.
Inne wysiane w siewnikach, pudełkach itp. czeka w domku.
Poza tym wymyślam różne rzeczy,
wyżywam się artystycznie, maluję, rzeźbię, wycinam i tworzę różne rzeczy.
Kiedyś wstawię na bloga co tam wymodziłam.
Pomaga mi zapisywanie sobie na karteczkach rzeczy do zrobienia,
nawet te najdrobniejsze, bo cieszy mnie ilość wykreślonych.
Dzięki temu spędzam czas w miarę pozytywnie, zamiast ślęcząc w necie.
Wzięlam się też za angielski, czas najwyższy przypomnieć sobie co nieco
.
Oprócz tego jeżdżę po okolicy i robię zdjęcia. Czyli tak aktywnie dość
Miewam dołki, mam ochotę czasem walić głową w mur, czasem wyję do księżyca,
jeszcze nie wychodzę do ludzi, spędzam czas z najbliższymi.
Limonko, współczuję