Bis,
masz bardzo radykalne podejście.
Ja kupuję na fitness firmowe, dosyć drogie ciuchy, ale tylko dlatego, że długo mi służą. Tak jak ta zacerowana dzisiaj bluzeczka
biscuit napisał(a):ale też zauważyłam jedną prawidłowość
gdy ciało jest fajne i w dobrej kondycji
to w byle starej szmacie wygląda dobrze
szczególnie w lecie
Honest napisał(a):biscuit napisał(a):ale też zauważyłam jedną prawidłowość
gdy ciało jest fajne i w dobrej kondycji
to w byle starej szmacie wygląda dobrze
szczególnie w lecie
Bis, masz całkowitą rację.
Spodnie na tyłek, jakiś t-shirt i miss univerce wyszła na miasto!
Ja zauważyłam jeszcze jedną prawidłowośc, im pełniejsza szafa, tym niższe poczucie własnej wartości. Ale to tak oceniając dostępne mi przypadki, nie generalizuję
Księżycowa napisał(a):robią się na nim wkurwiające kuleczki...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości