Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 7 mar 2014, o 14:48

cos mi sie kojarzy ze paw gubi piora jak sie wystraszy :lol:
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 7 mar 2014, o 15:12

Jigsaw napisał(a):cos mi sie kojarzy ze paw gubi piora jak sie wystraszy :lol:



To next time ide do zoo bez makijażu!!!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez caterpillar » 7 mar 2014, o 16:09

Hehe zostanie golusienki
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 7 mar 2014, o 16:45

caterpillar napisał(a):Hehe zostanie golusienki



Hihihi! Jakby co zbiorę wszystkie i mogę się podzielić!!!! :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 7 mar 2014, o 17:53

pecha chcesz przyniesc?:P
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez pozytywnieinna » 7 mar 2014, o 19:22

Ciebie Jigsaw już bardziej chyba pech nie może dopaść, więc nie masz się czego obawiać
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 7 mar 2014, o 23:38

zajac napisał(a):
Księżycowa napisał(a):A propos alkoholu...

Idę po pracy na przystanek dziś... patrzę a tam lezy człowiek... narąbany w trzy dupy, posikany pod siebie i z butelką pod kurtką, mamroczący cos do siebie... Zero sił na ruch jakikolwiek, zero w ogóle kontroli nad własnym ciałem... zadzwoniłam na policję, ale nie wiem czy go znaleźli, bo musiałam już wsiąść w tramwaj... a męczy mnie to przyznaje.
W każdym razie jedno co mnie dobiło, to ludzie wokół... zero zainteresowania. Patrzyli tylko jak na sensację, każdy spoglądał ale nic nie zrobił... nie rozumiem tego...

To, że ktoś jest pijany, nie oznacza z automatu, że nie potrzebuje pomocy lekarza. Mogło mu się w danym momencie stać coś innego jeszcze, wypity alkohol mógł spowodować jakąś reakcję groźną dla życia. No i sam fakt, że nie może wstać, a jest np. bardzo zimno, też może być dla niego groźny. Przechodzień nie jest w stanie stwierdzić, że na bank nic mu nie jest, tylko sobie wypił. Są różne konsekwencje własnego postępowania, które alkoholik może i powinien ponieść -- ale śmierci na przystanku bym do nich nie zaliczyła.
Ale na pewno znajdzie się ktoś, kto powie, że jakaś małpa zadzwoniła po policję i przez nią ten biedak będzie musiał jeszcze zapłacić za pobyt w izbie wytrzeźwień :-D
Kto wie, jak on sam do tego podejdzie. Może też się wkurzy, a może fakt, że obcy ludzie wzywają do niego policję, będzie kolejnym sygnałem, że coś jest nie tak...


Masz rację zającu... mogło mu się stać oprócz tego cokolwiek... też zastanawiałam się czy na pogotowie czy na policję dzwonić, ale koniec końcó jak zaczął śpiewać i krzyczeć na tej zmien stwierdziłam, ze policja najpierw jak m=będą musieli to wezwą pogotowie i już tam zadziałają...

Nie myślenie ludzi mnie przeraziło, bo przecież ani ciepło jeszcze nie jest, pobić go ktoś mógł w nocy.... no cokolwiek... ech...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 8 mar 2014, o 02:21

Im więcej ludzi dookoła, tym mniejsze prawdopodobieństwo reakcji.

Odpowiedzialnośc rozkłada się na kazdego z gapiów i każdy liczy, że inny może zareagować.

Mój tato jak stracił pamięc podszedł do obcego człowieka, a ten wziął go do domu i zawołał pogotowie. Tata nie był pijany, ale wygladał strasznie, był w delegacji. URATOWAŁ MU MOŻE ŻYCIE.

Ja sama od późniejszych lat podstawówki reagowałam na wszelkie dziwne sytuacje. Raz nawet atak padaczki poalkoholowej zaliczyłam i do dziś pamiętam swoje przerażenie na widok tego mężczyzny. Trzęsłam się jeszcze po przyjeździe karetki.

A 2 razy włączyłam się w bójkę - ochroniarz na oczach kolegów kopał jednego klubowicza. Do dziś mi wstyd za to co krzyczałam do niego... Sama nie moge uwierzyć, że przestał??? A drugi raz, też w obronie obcego faceta, to facet juz podniósł na mnie rękę i sie szykował.
Ale zwątpił, bo mój chłopak się wyłonił - 190 cm i trenował krav magę, więc był muskularnie zbudowany 8)

Księzycowa, to wszystko na oczach ludzi, przy tym samym klubie w centrum miasta, 150 m od Starego Rynku. A temu piwerwszemu to kumple kibicowali nawet.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 8 mar 2014, o 02:39

czuje ze sie boje
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 8 mar 2014, o 11:08

Na lęki są leki od psychiatry.
Po nich można normalnie myśleć.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez impresja77 » 8 mar 2014, o 16:28

Wszystkiego dobrego z okazji Dnia Kobiet!!!!!

Obrazek
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 8 mar 2014, o 18:41

Wszystkiego dobrego Wszystkie Kobiety :kwiatek: :kwiatek2: :slonko: :serce:
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 8 mar 2014, o 23:15

mahika napisał(a):Na lęki są leki od psychiatry.
Po nich można normalnie myśleć.

biore od ponad miesiaca juz 2rodzaje lekow
w pon mam kontrolna wizyte,

jednak nie sadze by to byla (tylko) kwestia lekow :s
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 9 mar 2014, o 00:19

uhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 9 mar 2014, o 00:43

Impresjo, piękne bukiety!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości