fryzjerka napisał(a):może my kobiety zwłaszcza te starsze które już mają dzieci....tak jak ten pan 45 lat.....mamy jakąś straszną potrzebę miłości bycia z kimś a panowie wcale tejże miłości ani nie potrzebują ani szukają.....?????????
ma jedną niedzielną córkę i jest bardzo zadowolony ze swojego życia.
fryzjerka napisał(a):,był przez rok mężem ,ma jedną niedzielną córkę i jest bardzo zadowolony ze swojego życia.
Nie zamierza się ożenić nigdy
Sam na siebie pracuje robi co chce ,jak mu sie zamarzy kobitka to podrywa jakąś i używa życia przez jakiś czas do momentu w którym kobitka zaczyna przebąkiwać o ....związku...
.ma stałe układy z kilkoma eleganckimi ,niezaleznymi kobietami ,jedna to podobno prokurator.
Miłości jak sam twierdzi nie potrzebuje kocha wszystkie kobiety i one jego kochaja i wystarczy.Moje pytanie brzmi-może my kobiety zwłaszcza te starsze które już mają dzieci....tak jak ten pan 45 lat.....mamy jakąś straszną potrzebę miłości bycia z kimś a panowie wcale tejże miłości ani nie potrzebują ani szukają.....?????????
Dorku napisał(a):Moim zdaniem, ale opierającym się na długoletniej i wnikliwej obserwacji, oraz własnym doświadczeniu, wszyscy, ale to absolutnie wszyscy mamy potrzebę bycia kochanym, bycia dla kogoś najważniejszym.
Dorku napisał(a):Bis - raczej jetem gotowa bronić tezy, że absolutnie wszyscy, ci o których istnieniu nie mam pojęcia też.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 203 gości