Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 2 mar 2014, o 19:29

Nie przechodził również wczoraj... ech... załatwię to prywatnie... nie mam na prawdę czasu na stanie w kolejkach i terminy, które mi nie pasuja a innych ich zdaniem nie ma nawet za 2 dni. Kłócić się nie zamierzam z nikim, bo mi się po prostu nie chce. Żenujące, że w ogóle trzeba by było huknąć.
Założę się, że w ciągu kilku dni będę wiedziała na czym stoję... mam nadzieję tylko, ze przelewy dojdą w tym tyg.

Dziś ból mniejszy... ale odczuwalny. Czuję ciągle to miejsce.
Denerwuję się trochę, bo boję się, że się zrobi z tego coś poważnego.

Wiem, że mogą to być dolegliwości ze stresu, bo w pracy ostatnio jest nie najlepsza atmosfera... właściwie tam ciągle tak jest...
Zauważyłam też, że jak nie pracuję i siedzę w domu, to nagle nie mam zadnych dolegliwości... ale nie mogę zwalać wszystkiego na nerwicę...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 2 mar 2014, o 19:52

no niestety ze stresu czasem potrafi powstac bol niewyobrazlny ze az :s
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mgła » 2 mar 2014, o 19:56

Przykre ,że tak Cie potraktowali. :?

oj nerwica może bardzo wiele,wiem bo mam.Zawsze somatyzuje,to jest koszmar.Nerwica plus stany lękowe i człowiek jest chwilami wycięty z życia.Jestem introwertykiem,a Ty jak masz?

Kiedyś zadzwonił do mnie ktos z rodziny ,żebym przyjechała do niego bo coś mu się dzieje ,okazało sie ,że na tle nerwowym ciało mu powykręcało.Jak dzwonił do mnie i mówił przez telefon ,że ma głowę odwróconą do tyły nie uwierzyłam,widok był przerażający.
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 2 mar 2014, o 20:02

Księżycowa,

nie ma co panikować. Gdyby coś się działo to byłoby to widoczne w zleconych badaniach. Nie nakręcaj się.

Jestem mega zrelaksowana...

Obrazek
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Jigsaw » 2 mar 2014, o 21:17

mgła napisał(a):Przykre ,że tak Cie potraktowali. :?

oj nerwica może bardzo wiele,wiem bo mam.Zawsze somatyzuje,to jest koszmar.Nerwica plus stany lękowe i człowiek jest chwilami wycięty z życia.Jestem introwertykiem,a Ty jak masz?

Kiedyś zadzwonił do mnie ktos z rodziny ,żebym przyjechała do niego bo coś mu się dzieje ,okazało sie ,że na tle nerwowym ciało mu powykręcało.Jak dzwonił do mnie i mówił przez telefon ,że ma głowę odwróconą do tyły nie uwierzyłam,widok był przerażający.

ja ostatnio tylko migreny (chyba) z zaburzeniem widzenia plus raz z zaburzeniami mowy
do tego bol zebow nieadekwatny do obrazu rtg (chyba ze to jakis inny promienuje/nie widac na zdjeciu - szczegolnie przy niewyspaniu, przemeczeniu) probuje jakos walczyc ruszac sie itd - aktywnie - ciekawe jak to sie skonczy (gorzej jesli to jednak cos innego :P)

===

z drugiej storny to jest ten bol w Polandzie -> ze lekarze odbijaja pomiedzy specjalsitami od chorob ciala a tymi od chorob psyche ... zamiast potraktowac czlowieka kompleksowo...
Avatar użytkownika
Jigsaw
 
Posty: 1553
Dołączył(a): 8 lis 2013, o 19:04

Re: Jak się czujesz?

Postprzez marie89 » 2 mar 2014, o 23:18

chwilowo "waląc głową w mur..." pozdrawiam
mam nadzieję, że jakoś się trzymacie :kwiatek:
marie89
 

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 2 mar 2014, o 23:25

mgła napisał(a):Przykre ,że tak Cie potraktowali. :?

oj nerwica może bardzo wiele,wiem bo mam.Zawsze somatyzuje,to jest koszmar.Nerwica plus stany lękowe i człowiek jest chwilami wycięty z życia.Jestem introwertykiem,a Ty jak masz?

Kiedyś zadzwonił do mnie ktos z rodziny ,żebym przyjechała do niego bo coś mu się dzieje ,okazało sie ,że na tle nerwowym ciało mu powykręcało.Jak dzwonił do mnie i mówił przez telefon ,że ma głowę odwróconą do tyły nie uwierzyłam,widok był przerażający.


Ja też zdecydowanie jestem introwertykiem... nie jestem zbyt wylewna, nie zżywam się jakos szybko i wolę się nie odzywać gdy niem muszę. Chociaż wiem, że to może być źle odbierane, więc staram się trochę z siebie wykrzesać. Udaje się często i daje to dobre efekty, bo mam szansę jakąś relację stworzyć, choć męczy mnei to nie powiem.
Wiem też, że to też wina mojego ogólnego braku zaufanie do ludzi... wolę być ze sobą...
Za to są wybrane osoby przy których czuję się swobodnie ale jest ich niewiele.

Co do nerwicy i stresu, to wierzę, że może bardzo realnie pokazać się fizycznie. Pamiętam, że w poprzedniej pracy jak się wręcz bałam ludzi, z którymi pracowałam, to nie dawałam rady walczyć z sennością... pomimo tego, że byłam wyspana.
Taką miałam reakcję...

Żołądek też badanie wykazało, że jest ok. a dolegliwości miałam tak koszmarne, że normalnie działać nie mogłam...

Myślę też, ze zmienię dietę. Ciężko tego dokonać, bo nei mam po prostu kiedy stać w kuchni i kombinować a nowych przzywczajeń trzeba sie nauczyć... zaraz zaczynam zajęcia do tego...
W sobotę w jednej z naszych wspaniałych przychodni jest bezpłatne spotkanie z dietetykiem... jutro sie zapiszę. Moze coś mądrego mi podpowie, choć mam wątpliwości po ostatnich przeżyciach.
Może trzeba pozbyć się glutenu albo laktozy... i wiele innych zmian pewnie...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 2 mar 2014, o 23:34

Honest oby tak było jak mówisz... ale nei wytrzymam jak nei sprawdzę.

Nie ma to jak relaks przez sport... obiecałam sobie, że w tym roku wrócę na salę i nie odpuszczę :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 2 mar 2014, o 23:59

Księżycowa,

na pewno jest tak jak mówię. Leżałam 6 razy w szpitalu z powodu bólów brzucha.
Wiem jacy sa lekarze, ale wykonali Tobie najważniejsze badania. Jakby się nie poprawiało to idź jeszcze raz. Ale nie powodu panikować.

A sport to najlepsze odreagowanie stresu. Więc może nie zwlekaj i zapisz się!
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 3 mar 2014, o 00:07

Niestety jestem mocno ograniczona finansowo :( . Tak źle to chyba jak wynajmowalismy nie było a wszystko od wypadku... zrobiliśmy co się dało a teraz czekamy na jakieś efekty.
Ale ustaliliśmy co zrobimy dla siebie jak tylko sytuacja się zmieni i pomimo to wszystko jestem bardzie spokojna i mniej niecierpliwa niż kiedyś.
Mogłabym zacząć biegać ale po prostu nie lubię i nie jestem przekonana co do tego, ze jest takie zdrowe.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 3 mar 2014, o 00:33

Księżycowa,

ale dla chcącego naprawde finanse nie sa ograniczeniem. Mam wrażenie, ze szukasz wymówek, bo nie chce Ci się ćwiczyć, albo nie masz dość silnej motywacji do tego.

Bieganie oczywiście może się odbić na stawach, można nabawić się kontuzji, ale fitness też ma swoje zagrożenia - u nas było kilka karetek wzywanych bo ktoś zemdlał.

Jeśli nie bieganie to może fitness z kompem? Znam osoby ćwiczące z chodakowską i zadowolone z tego typu treningów.

Ja wiele razy ide na zajęcia bez zapału. Po prostu zmuszam się - pisałam kiedyś o tym. I jest to też rozwiązanie.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez limonka » 3 mar 2014, o 00:44

Honest masz racje ... Sport jakikolwiek działa cuda wcrozladowaniu stresu! Sama ćwiczyłam chodakowska pare razy z koleżanka .. Ogólnie wole moje zajęcia na gymie i powiem ci ze oprócz tego ze sie lepiej czuje to nigdy nie miałam tak fajnego ciała i mięśni:):) ps. Dzis jest pierwszy raz od lat chora... Ból gardła ..
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 3 mar 2014, o 00:50

Hej LImonko,

a byłas u lekarza??? Chłopcy zdrowi???

Masz rację, że po fitnessie ciało jest bardziej sprężyste i umięśnione! :mrgreen:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Księżycowa » 3 mar 2014, o 00:53

Wymówka nie. Ja sportu samego w sobie za bardzo nie lubiłam - kolejne traumatyczne przezycia :/

Mówiąc o ćwiczeniach miałam na myśli bardziej taniec. Chodziłam kiedyś na zajęcia i chciałabym wrócić.
Wiem, że też można przed kompem, ale problem mój polega na tym, że w domu jak poczuję łóżko po pracy to padam... nie tyle z braku chęci co ze zmęczenia. Cały dzień na nogach bez żadnej przewy prawie nie raz daje popalić. Musiałabym iść zaraz po pracy... albo przynajmniej wiedzieć, że muszę wyjść na zajęcia nawet jak trafię do domu po pracy. Wiem, że każdy pracuje
Bardziej mnie to mobilizuje... wiem,że nie ja tylko tak mam. Może nie dostatecznie chcę a może ze mnie taki typ. Nie wiem na prawdę...
Może tez odżyję jak się stąd wyniesiemy, co też się przeciąga a już dawno mieliśmy być przynajmniej w trakcie.
Sporo rzeczy mnie w domu robię niż robiłam jak mieszkałam gdzie indziej... nie chce mi się w ogóle wychodzić z pokoju... nie mogę się doczekać wyprowadzki.

Pamiętam jak się czułam po treningach... lżejsza o jakieś 100 kg :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Jak się czujesz?

Postprzez limonka » 3 mar 2014, o 01:12

Honest napisał(a):Hej LImonko,

a byłas u lekarza??? Chłopcy zdrowi???

Masz rację, że po fitnessie ciało jest bardziej sprężyste i umięśnione! :mrgreen:
wiesz ze byłam... Tak mnie strasznie bolało gardło ze pojechałam dzis do kliniki... Damostalam antybiotyk i cały dzień prespalam.. Jest już lepiej ale gardło dalej boli.. Najstarszy miał anginę chyba złapałam od niego...
A co u was?
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości

cron