Jak się czujesz?

Problemy związane z depresją.

Re: Jak się czujesz?

Postprzez limonka » 1 lut 2014, o 14:33

Mahika szczere wyrazy współczucia w tym trudnym dla was czasie :cmok:
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Jak się czujesz?

Postprzez zajac » 1 lut 2014, o 17:36

Mahika, szczerze współczuję :pocieszacz:
zajac
 
Posty: 786
Dołączył(a): 18 kwi 2009, o 23:11

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 lut 2014, o 17:47

Mahika :pocieszacz:

wyrazy współczucia... Nie ma słów, które mogłyby Cie teraz podnieść na duchu. Ale bliskość rodziny i przyjaciół pozwala przez ten trudny czas przejść...

Mama miała Was przy sobie... Czuła waszą miłość :serce:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Honest » 1 lut 2014, o 17:47

.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Jak się czujesz?

Postprzez caterpillar » 1 lut 2014, o 17:51

Mahika przykro mi ogromnie wspolczuje.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Sansevieria » 1 lut 2014, o 18:23

Mahiko, mama już nie cierpi...przujmij wyrazy współczucia i ode mnie.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mgła » 1 lut 2014, o 19:45

Mahiko współczuje......rany jak mi Ciebie szkoda...
Avatar użytkownika
mgła
 
Posty: 416
Dołączył(a): 11 wrz 2013, o 21:22

Re: Jak się czujesz?

Postprzez agik » 1 lut 2014, o 22:08

Monia, moja Ty, moja :cmok:
Bardzo myślę o tacie Twoim. Chcesz mu to powiedziec? że ja też go przytrzymam, jakby co? Razem z Tobą, ręka w rękę.

ściskam
bardzo

i nie wiem, co powiedziec.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez smerfetka0 » 1 lut 2014, o 22:19

mahika strasznie mi przykro..
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Jak się czujesz?

Postprzez Justa » 1 lut 2014, o 23:24

Mahika, bardzo bardzo mi przykro. :yyy:
Pocieszajace jest to, ze Mama juz nie cierpi... daliscie jej wszystko najlepsze, co mogliscie i ona to czula.
Trzymaj sie jakos, Mahiczka. :serce:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Jak się czujesz?

Postprzez agik » 1 lut 2014, o 23:35

Moni, powiedziałam mojej mamie. I mama się modli ( sorry, ja nie umiem :( )
Ja dużo o Tobie, Was mamie opowiadałam...
Mama się modli- zna Was, Ciebie, Marcina, Twoją Mamę, Twojego Tatę.
A ja wysyłam swoje mysli- wsparcia, oparcia, czegokolwiek.
Mariusz też. ( pytał się mnie, czy pisałam od siebie, czy OD NAS.)
Jestem, jesteśmy- jakby co.

Trzeba to jakoś przejśc. Trzeba.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 1 lut 2014, o 23:49

Dziękuję, co mogę więcej powiedzieć.
Trzeba przez to przejść.
A co będzie dalej, nie umiem myśleć.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Jak się czujesz?

Postprzez agik » 2 lut 2014, o 00:46

Mogłabym Ci powiedziec, co będzie dalej...
Tylko po co? :(
Mogę Ci za to powiedziec, że TERAZ jestem z Tobą, Wami...
Bracho już jest?

Najpiękniejsze jest to, ze zostaje pamięc. Dobra i jasna. I wdzięcznośc.
Myślę o Twoim tacie.... Ciągle.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Jak się czujesz?

Postprzez caterpillar » 2 lut 2014, o 02:09

wiesz Mahika nic nie dzieje sie przypadkowo ..ja w to wierze..nawet to co zle ...

zobacz Wasz slub ..udalo Wam sie przezyc go razem ..mimo tego zlego doswiadczenia..mimo wsztystko ..w tej waznej dla Was chwili byliscie razem .


:serce2: :serce2:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Jak się czujesz?

Postprzez mahika » 2 lut 2014, o 12:00

caterpillar napisał(a):zobacz Wasz slub ..udalo Wam sie przezyc go razem ..mimo tego zlego doswiadczenia..mimo wsztystko ..w tej waznej dla Was chwili byliscie razem .

Też mi tak chodzi po głowie, dużo osób o tym mi mówiło.
Ze tyle lat razem i nagle taka decyzja?
Mama bardzo była szczęśliwa. Bardzo!

agik napisał(a):Mogłabym Ci powiedziec, co będzie dalej...

Tego to akurat nie wiesz, nikt nie wie.
Każdy jest inny, osobiste emocje, relacje, otoczenie, wychowanie itd.
To wszystko ma wpływ na przyszłość.
I nikt jej nie zna.
Wczoraj rodzinnie rozmawialiśmy o etapach załoby,
wyczytanych w materiałach psychologicznych.
I wspólnie doszliśmy do wniosku, że kazdy z nas jednak inaczej to przezywa.
A ja oczywiście całkiem od końca :)

Przekażę Tatkowi Twoje myśli i wszystko co mi powiedziałaś.
Na pewno będzie wdzięczny, chyba nawet telefonicznie się kontaktowaliście kiedyś,
pamietam jak rodzice się wzruszyli tym telefonem :cmok:

Ty też moja :pocieszacz:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości