Zakupoholizm

Problemy związane z uzależnieniami.

Zakupoholizm

Postprzez MinnieMouse » 28 sty 2014, o 23:26

Hmm... Długo się zastanawiałam nad tym czy odezwać się tutaj w tej kwestii.
Nie wiem czy można już to nazwać zakupoholizmem co mnie męczy.
Nieraz nie mając pieniędzy czuję usilnie potrzebe kupienia czegoś.
Kupuję bez opamiętania, bo muszę.
Bo czuję się wtedy lepiej.
Bo jest mi tak fajniej...
Chociaż na chwile.
A uwikłana w różnego rodzaju depresje i nerwice nie mam z niczego zbytnio przyjemności.
Widze coś ciekawego i zapożyczę się, ale muszę miec
I niech kttoś sprobuje mi zwrocic uwage... To od razu jestem nerwowa.
Kupie cos- na chwile jest fajnie, jaram się tym...
Za chwile satysfakcja spada... I na nowo musze myslec o kupieniu czegos nowego.
Bo nic innego nie poprawi mi humoru.
Bede chodzic przybita i zdechła.

Czy ktoś ma coś podobnego?
Wie jak sobie z tym radzić?
Avatar użytkownika
MinnieMouse
 
Posty: 11
Dołączył(a): 28 sty 2014, o 23:07

Re: Zakupoholizm

Postprzez impresja77 » 28 sty 2014, o 23:57

Nie wyrzucać paragonu jak opada satysfakcja to oddać i kupic nowe :twisted:
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Zakupoholizm

Postprzez caterpillar » 29 sty 2014, o 11:32

Minnie witaj
zakupoholizm to rowniez rodzaj uzaleznienia taki mozna powiedziec wspolczesny
Moim zdaniem jestes typowa zakupoholiczka.
jest wiele osob z takimi przypadlosciami
myslalas aby udac sie z tym do psychologa?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Zakupoholizm

Postprzez MinnieMouse » 29 sty 2014, o 23:43

Haha, Impresja oooj zdażało się i oddać ;D Po wielkich bólach.
Wiekszosc rzeczy potem lezy sobie w szafie na dnie, nieraz z metkami.
Najgorsze jest ze nie mam pieniedzy, a i tak jakos wyciagne cos wykombinuje byle tylko kupic byle tylko miec.
Dzis tak samo yghh...
Tzn tak, ja myslalam o psychologu ;D
Ale weź mnie do niego zaprowadź jak mam ciąg zakupowy - NIE DA rady. Trans mój. Moja miłość.
Z jednej strony wiem,ze to problem. Z drugiej cieszy mnie to a wiec nie chce zeby zostalo mi to odebrane..
Taki krag :/
Avatar użytkownika
MinnieMouse
 
Posty: 11
Dołączył(a): 28 sty 2014, o 23:07

Re: Zakupoholizm

Postprzez Księżycowa » 30 sty 2014, o 07:39

Ale to ochłap, który sama obie dajesz... chcesz całe zycie zadowalać sie ochłapami?

Tak na prawdę masz możliwość skontrolowania się w danej chwili,kiedy łapie Cię na zakupy. Od Ciebie zalezy czy z tego skorzystasz.

MinnieMouse napisał(a):Z jednej strony wiem,ze to problem. Z drugiej cieszy mnie to a wiec nie chce zeby zostalo mi to odebrane..
Taki krag :/


No bo jak pójdziesz do gabinetu i przyznasz, że masz problem, to bedzie znaczyło koniec oszukiwania samej siebie i przyjecie wsyztskich swoich bolączek na klatę i nie uciekanie od nich w zakupy czyli chwilową poprawe nastroju.

Każdy ma swój moment i swój czas i ... swoje dno, tylko jak długo czekać? Aż popadniesz w długi? Aż nie bedzie dało się z Toba zyć, bo twoja nerwowość będzie nie do zniesienia? Nie wspominając , że dla nałogu krzywdzi sie najblizszych.
Z tym pozyczaniem kasy przypomniałaś mi mojego ojca, którego mama spłacała długi, bo zadłużał się na wódkę.
Ja mam nadzieje, że Twoich długów nikt nie będzie spłacał, bo tym sposobem m.in mama przyczyniła się, że ojciec dalej pije.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Zakupoholizm

Postprzez MinnieMouse » 1 lut 2014, o 19:55

Co do dlugów no to zawsze mam wsparcie w babci więc może to być tak jak u Ciebie...
Nieraz zaleczam zakupami sytuacje w rodzinie.
Chociaż na chwile wtedy o tym nie myśle co mnie spotka jak wejdę do domu...
Avatar użytkownika
MinnieMouse
 
Posty: 11
Dołączył(a): 28 sty 2014, o 23:07

Re: Zakupoholizm

Postprzez kate6666 » 25 lut 2014, o 19:06

Znam to świetnie.Niestety.Ta ekscytacja jak postanawiam coś kupić.Rzecz oczywiście strasznie niezbędną,która będzie później leżeć ukryta w czasie,aż jej czas nadejdzie...lub nie...Wydrukowałam sobie milion artykułów na ten temat i czytam. Oczywiście pierwszą myślą było:no niestety-muszę sobie kupić książki o zakupoholizmie...:)Dobre wytłumaczenie zakupów :szok: Szukam terapii i chyba się wybiorę.Szkoda że nie znalazłam grup wsparcia:(
kate6666
 
Posty: 1
Dołączył(a): 25 lut 2014, o 18:49

Re: Zakupoholizm

Postprzez JoaGall24 » 25 wrz 2014, o 16:51

Moja koleżanka ma podobne objawy i już dawno zastanawiłam się czy nie jest ona czasem zakupoholiczką.
JoaGall24
 
Posty: 4
Dołączył(a): 20 wrz 2014, o 11:07

Re: Zakupoholizm

Postprzez Honest » 28 wrz 2014, o 22:22

JoaGall24 napisał(a):Moja koleżanka ma podobne objawy i już dawno zastanawiłam się czy nie jest ona czasem zakupoholiczką.


Moja także. I wiem nawet co sobie kompensuje w ten sposób. Ale nic więcej zrobić nie mogę.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Zakupoholizm

Postprzez impresja77 » 28 wrz 2014, o 22:40

Honest,a po co masz robić cokolwiek?
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Zakupoholizm

Postprzez Honest » 28 wrz 2014, o 22:45

impresja77 napisał(a):Honest,a po co masz robić cokolwiek?


Widzę jak ona kręci się w kółko. Jak chomik w kołowrotku.
Może masz rację... Wiem, że mam dość dominujący charakter i musze się temperowac trochę...
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Zakupoholizm

Postprzez impresja77 » 28 wrz 2014, o 23:07

To niech się kręci.
impresja77
 
Posty: 1997
Dołączył(a): 29 sie 2013, o 16:36

Re: Zakupoholizm

Postprzez David83 » 25 lis 2014, o 15:01

Moja dziewczyna miała podobny problem przez co myślałem że niedługo doprowadzi nas do bankructwa więc postanowiłem ją zapisać do poradni leczenia uzależnień na terenie Poznania, która pomaga jej wyjść z tego nałogu, jednak nadal nie mogę jej nigdzie zabrać do żadnego sklepu przez aż 2 miesiące, jednak widać że te terapie jej dużo dają gdyż teraz jak przeglada sklepowe gazetki nie żąda ode Mnie łapczywie pieniędzy na jakąś torebkę lub buty.
David83
 
Posty: 1
Dołączył(a): 25 lis 2014, o 14:56

Re: Zakupoholizm

Postprzez Grzybu » 17 gru 2014, o 22:14

przede wszystkim unikaj reklam telewizji itp bo to pierze człowiekowi mózg i wydaje Ci się, że chcesz czegoś czego tak na prawde nie potrzebujesz, ja polecam wyjechac w jakies odludzie gdzie nie ma tego wszystkiego
Grzybu
 
Posty: 3
Dołączył(a): 17 gru 2014, o 18:13

Re: Zakupoholizm

Postprzez edith333 » 23 lut 2015, o 18:28

Zakupoholizm jest okropny. Te ciągłe wyrzuty sumienia i góra walających się rzeczy...
edith333
 
Posty: 3
Dołączył(a): 22 lut 2015, o 21:08


Powrót do Uzależnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości

cron