biszkoptowa
nie wierzę
że nie potrafisz odróżnić miłości damsko-męskiej od przyjaźni
(choć w sumie Mickiewicz też się zastanawiał
"czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie"
)
już prędzej zrozumiałabym
gdybyś się wahała czy to jest tylko seks, zmysłowa, erotyczna namiętność
czy jest to miłość
bo gdy neuroprzekaźniki zaleją człowiekowi mózg
to w tej euforii i na haju emocjonalnym
można się pogubić
ale w kwestii przyjaźni i miłości
JEŚLI NIE JEST SIĘ PO OSIEMDZIESIĄTCE
to już się chyba można połapać na czym polega różnica