To niesamowite mieć tyle dobrych osób blisko, szczerych do bólu i do bólu oddanych. Bez zawiści, zazdrości, po prostu cieszenie się jak komuś się dobrze wiedzie... Życzliwość, serdeczność...
Jak się czujesz?
Re: Jak się czujesz?
przez Honest » 24 sty 2014, o 22:22
A ja dziś spędziłam bardzo miły dzień...
To niesamowite mieć tyle dobrych osób blisko, szczerych do bólu i do bólu oddanych. Bez zawiści, zazdrości, po prostu cieszenie się jak komuś się dobrze wiedzie... Życzliwość, serdeczność...
To niesamowite mieć tyle dobrych osób blisko, szczerych do bólu i do bólu oddanych. Bez zawiści, zazdrości, po prostu cieszenie się jak komuś się dobrze wiedzie... Życzliwość, serdeczność...
Ostatnio edytowano 24 sty 2014, o 22:24 przez Honest, łącznie edytowano 1 raz
-
Honest - Posty: 8326
- Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03
Re: Jak się czujesz?
przez Księżycowa » 24 sty 2014, o 22:23
Bylismy dziś na zimowym spacerku 
Bardzo się cieszę, że poszliśmy, uwielbiam taki szczypiący mróz 
Trochę smutnawo, bo wokół slady mnóstwa psich łap
.
Bardzo się cieszę, że poszliśmy, uwielbiam taki szczypiący mróz Trochę smutnawo, bo wokół slady mnóstwa psich łap
.-
Księżycowa - Posty: 6236
- Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
- Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
Re: Jak się czujesz?
przez mahika » 24 sty 2014, o 22:35
Mnie to się juz nie chce psów, kotów, nic.
Zmeczona jestem, najlepiej wsiadłabym w samochód,
właczyła głośno muzę i pomknęła przed siebie, sama....
Zmeczona jestem, najlepiej wsiadłabym w samochód,
właczyła głośno muzę i pomknęła przed siebie, sama....
-
mahika - Posty: 13346
- Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07
Re: Jak się czujesz?
przez KATKA » 24 sty 2014, o 22:42
Ksieżycowa nie wierze w te psie łapy...to chyba stare zamarzniete bo wszędzie taka slizgawka, że moje psy to łyzwiarstwo dzis uprawiały 
a mnie juz kolej+++++++++ny dzień brzuch pobolewa...chyba zaczne czerwoną wstążkę nosic bo mi o jakichś ciążach ludzie krakają i sie boje, ze na mnie urok rzucą 
a mnie juz kolej+++++++++ny dzień brzuch pobolewa...chyba zaczne czerwoną wstążkę nosic bo mi o jakichś ciążach ludzie krakają i sie boje, ze na mnie urok rzucą
- KATKA
- Posty: 3593
- Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak się czujesz?
przez Księżycowa » 24 sty 2014, o 22:45
Mahika 
Mnie jakoś dobija nieobecność... byc może nie jest to tak dramatyczne jak wiele innych sytuacji ale mi po prostu smutno i pusto w podobnych momentach
KATKA my nie chodziliśmy polodzie, tylko po śniegu nie zauwazyłam, żebym sladów nie zostawiała, ludzi z czworonogami też mijalismy.
Mnie jakoś dobija nieobecność... byc może nie jest to tak dramatyczne jak wiele innych sytuacji ale mi po prostu smutno i pusto w podobnych momentach
KATKA my nie chodziliśmy polodzie, tylko po śniegu nie zauwazyłam, żebym sladów nie zostawiała, ludzi z czworonogami też mijalismy.
-
Księżycowa - Posty: 6236
- Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
- Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
Re: Jak się czujesz?
przez KATKA » 24 sty 2014, o 23:02
Ksieżycowa to był zart 
u ans snieg tak zmarzniety, że nawet miedzy drzewami lodowisko...dzis mielismy spotkanie z jeszcze jedna akitą ludzie mieli kupe smiechu widzac ich wywrotki 
u ans snieg tak zmarzniety, że nawet miedzy drzewami lodowisko...dzis mielismy spotkanie z jeszcze jedna akitą
ludzie mieli kupe smiechu widzac ich wywrotki - KATKA
- Posty: 3593
- Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak się czujesz?
przez Księżycowa » 24 sty 2014, o 23:13
Aaaa spoko...
No na pewno widoki były
Mijaliśmy w lesie nie razy akity i są z nich głupki niesamowite
Mój pies wolał węszyć, tylko początkowo szalał.
No na pewno widoki były
Mijaliśmy w lesie nie razy akity i są z nich głupki niesamowite Mój pies wolał węszyć, tylko początkowo szalał.
-
Księżycowa - Posty: 6236
- Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
- Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
Re: Jak się czujesz?
przez KATKA » 24 sty 2014, o 23:17
teraz nie kłacza bo są łyse ale była masakra po ostatniej wystawie wyczesałam wszystko...dwa dni mi to zejęło i teraz jest chudym golasem ale przynajmniej nie kłaczy
a tak poważnie to przez pare tygodni dwa razy do roku trzeba sie liczyć z tym, ze w mieszkaniu wszystko fruwa
bo są łyse ale była masakra po ostatniej wystawie wyczesałam wszystko...dwa dni mi to zejęło i teraz jest chudym golasem ale przynajmniej nie kłaczya tak poważnie to przez pare tygodni dwa razy do roku trzeba sie liczyć z tym, ze w mieszkaniu wszystko fruwa
- KATKA
- Posty: 3593
- Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak się czujesz?
przez Honest » 24 sty 2014, o 23:25
Ło matko, armagedon!
Nie lubie latających kłaków. Ale jak się zwierza czese to jest w miare ok.
Nie lubie latających kłaków. Ale jak się zwierza czese to jest w miare ok.
-
Honest - Posty: 8326
- Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03
Re: Jak się czujesz?
przez KATKA » 24 sty 2014, o 23:27
ja juz uwagi nie zwracam dwa razy dziennie zamiatanie i rolki do ubran w kazdym kacie mieszkania
dwa razy dziennie zamiatanie i rolki do ubran w kazdym kacie mieszkania - KATKA
- Posty: 3593
- Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: Jak się czujesz?
przez Honest » 25 sty 2014, o 12:55
mahika napisał(a):Czuję się do dupy.
chyba mam gorszy dzień.
Mahika, ostatnio miałaś duzo stresów, ciągle musiałas być w gotowości
-
Honest - Posty: 8326
- Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03
Re: Jak się czujesz?
przez Honest » 25 sty 2014, o 12:56
No właśnie. To duża mobilizacja organizmu. Sa jakieś tego konsekwencje.
-
Honest - Posty: 8326
- Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości