Witam

[smerfetka0]

wiem ze nie,
moze wyda Ci sie to dziwne,
ale mam wrazenie ze to dziala w druga strone
"znielubily" mnie osoby z ktorych rad nie chcialem/nie moglem skorzystac (a to przeciez praktycznie niemozliwe zeby zmienic pod wplywem jakiegos posta swoje podejscie do zycia o 180stopni)
i krytykuja mnie nawet wtedy jak mam racje.
choc tu tez przyznam, ze czasem zdarzaja mi sie niefortunne sformulowania, jednak mysle za a) coraz rzadziej b) uprzedzalem juz o tym - i prosilem zeby w razie niezrozumienia dopytywac o co mi chodzilo

Jigsaw bardzo sie mylisz. Przekrecasz wszystko zeby tobie pasowalo i robisz z 'nas' kretynow, bo przeciez watpie ze ktokolwiek tutaj uwazal ze pod wplywem jego wpisow od razu zmienisz zycie o 180 stopni (wiem ze w regulaminie jest zeby sie wypowiadac za siebie, z gory przepraszam)

i nie chodzi o to ze ty z NIEKTORYCH rad nie mozesz czy nie chcesz korzystac. nie bede sie powtarzac, sam sobie wyszukaj posty osob zniecierpliwionych, czy tez innych na temat tego co piszesz, bo sedno raczej bylo jedno.

[smerfetka0]

i krytykuja mnie nawet wtedy jak mam racje.

i to ze ty myslisz ze masz racje wcale nie oznacza ze naprawde ja masz.

[Jigsaw]

coz to jest Twoje zdanie i ja je juz znam,
wiem, ze wszyscy nigdy mnie nie beda lubic, jakbym nie wiem jak sie podlizywal,
mialbym jednak ta prosbe zeby ewentualna krytyke na przyszlosc kierowac jednak poza tematami w ktorych sie wypowiadam (no chyba ze napisze cos okropnie niebezpiecznego - choc i wtedy prosilbym o pw z Waszym punktem widzenia) zeby ewentualnie zedytowac

Wiesz, sa sytuacje gdzie racje bytu ma wiecej niz jeden punkt widzenia

[Jigsaw]

A teraz uspokujcie sie, ja sie i tak denerwuje (to moge za Was)

[smerfetka0]

czyli zeby wypowiadac sie na forum personalnie do ciebie to mam tylko ci potakiwac, zgadzac sie, a jesli uwazam inaczej to pw albo w ogole na forum nie pisac tego?
ja prosby nie zamierzam spelnic akurat. wypowiadasz sie na forum to licz sie z roznymi odpowiedziami, sam tak radziles w innym watku podobno.

i tu lubienie badz nie, nie ma nic do rzeczy i nie wiem skad masz takie wnioski

[smerfetka0]

A teraz uspokujcie sie, ja sie i tak denerwuje (to moge za Was)

hehe kogo uspokajasz? ja w ogole nie jestem zdenerwowana a nie zauwazylam nikogo innego w tej chwili tutaj.

[Jigsaw]

czyli zeby wypowiadac sie na forum personalnie do ciebie to mam tylko ci potakiwac, zgadzac sie, a jesli uwazam inaczej to pw albo w ogole na forum nie pisac tego?
ja prosby nie zamierzam spelnic akurat. wypowiadasz sie na forum to licz sie z roznymi odpowiedziami, sam tak radziles w innym watku podobno.

i tu lubienie badz nie, nie ma nic do rzeczy i nie wiem skad masz takie wnioski

jesli pisze w watkach innych osob to pisze bo chce komus pomoc, a nie wszczynac klotnie
a tamten temat to juz w ogole wydal mi sie nieodpowiedni ( z uwagi na watpliwosci autorki czy w ogole pisac)

[smerfetka0]

czyli zeby wypowiadac sie na forum personalnie do ciebie to mam tylko ci potakiwac, zgadzac sie, a jesli uwazam inaczej to pw albo w ogole na forum nie pisac tego?
ja prosby nie zamierzam spelnic akurat. wypowiadasz sie na forum to licz sie z roznymi odpowiedziami, sam tak radziles w innym watku podobno.

i tu lubienie badz nie, nie ma nic do rzeczy i nie wiem skad masz takie wnioski

jesli pisze w watkach innych osob to pisze bo chce komus pomoc, a nie wszczynac klotnie
a tamten temat to juz w ogole wydal mi sie nieodpowiedni ( z uwagi na watpliwosci autorki czy w ogole pisac)

Jaki ty masz dar do odwracania kota ogonem i wyobrzymiania. Nikt tam nie wszczyna zadnych klotni, napisales cos, mi sie to nie spodobalo, ksiezycowej rowniez, i tyle.

[Jigsaw]

aha no i co to dalo ze napisalas?
co chcialas osiagnac?

[smerfetka0]

aha no i co to dalo ze napisalas?
co chcialas osiagnac?

pewnie nic nie dalo, tak jak mase innych wpisow na 22 stronach.
to bylo MOJE zdanie na temat Twojego wczesniejszego postu

[Jigsaw]

aha no i co to dalo ze napisalas?
co chcialas osiagnac?

pewnie nic nie dalo, tak jak mase innych wpisow na 22 stronach.
to bylo MOJE zdanie na temat Twojego wczesniejszego postu

no to juz pisalem ze znam Twoje zdanie. jak je powtorzysz kilka razy to nie bede go znal kilka razy bardziej

[smerfetka0]

moze wlasnie to jest irytujace. robienie z tata wariata.
rozmawiamy o czyms innym, odnosisz sie do nie dawno napisanego postu na temat forum, i do tej wypowiedzi sie odnosze, wiec NIE MOZESZ znac mojego zdania co do sytuacji ktore sie dopiero dzieja.

[Jigsaw]

coz,
problem polega na tym,
ze nie tylko w moim przypadku
impresja przesadzila z "terapia szokowa" (choc osobiscie sklanialbym sie do przekonania, ze ma ona jakies tendencje przemocowe i niewiele mi brakuje by tak traktowac jej wypowiedzi)

[smerfetka0]

[KATKA]

racja jest pojęciem względnym